Przełom w sprawie Korony Kielce! Ten inwestor ma być nowym właścicielem. Decydująca piłka po stronie radnych

Spis treści

1. Maciejczyk przekonał władze Kielc?
2. Wojda: przedstawił rzeczowy plan
3. Będzie nadzwyczajna sesja
4. Budżet i cele dla Korony

Maciejczyk przekonał władze Kielc?

Jeszcze w środę 26 lutego w grze o 99 procent akcji Korony Kielce byli dwaj inwestorzy: Mariusz Siewierski, który stanął na czele nowo utworzonej spółki Korona Management oraz wspomniany na wstępie Łukasz Maciejczyk. Tego dnia obaj, razem ze swoimi współpracownikami, spotkali się z władzami i radnymi Kielc, aby porozmawiać o sprzedaży akcji i planach co do prowadzenia Korony. Wszystko wskazuje na to, że samorządowców bardziej przekonał do swojej propozycji szef Magnus Tabacco, pochodzący z gminy Fałków w powiecie koneckim. Jego firma jest potentatem w branży tytoniowej.

Wojda: przedstawił rzeczowy plan

W czwartek po południu prezydentka Kielc Agata Wojda, poinformowała na swojej stronie na Facebooku, że jeśli radni wyrażą zgodę na taką transakcję, właścicielem 99 procent akcji będzie Łukasz Maciejczyk. Jeden, kontrolny, procent akcji spółki zostanie w rękach Miasta Kielce.

- Przygotowując na sesję propozycję wyboru inwestora pod uwagę wzięłam kilka czynników, w tym oczekiwania większości Rady Miasta, która finalnie zadecyduje o jego wyborze. Istotne były również oczekiwania mieszkańców, przede wszystkim kibiców, którzy są najbardziej związani emocjonalnie z Koroną. Tu wskazanie było jednoznaczne. Pan Łukasz Maciejczyk jest doświadczonym przedsiębiorcą, osobą silnie związaną z regionem i wieloletnim kibicem Korony. Przedstawił swój rzeczowy plan na rozwój klubu, który zawiera wszystkie ważne dla nas elementy. Wykazał także dużą determinację i gotowość do szybkiego działania, co potwierdziły ostatnie, intensywne dla nas wszystkich dni - napisała Agata Wojda na Facebooku.

Będzie nadzwyczajna sesja

Prezydentka podziękowała jednocześnie Mariuszowi Siewierskiemu za zainteresowanie i udział w negocjacjach (jednym z jego współpracowników w temacie kupna Korony był Cezary Kucharski, były reprezentant Polski i eks-menedżer Roberta Lewandowskiego).

- To również był bardzo wymagający okres, podczas którego zbudowaliśmy relację opartą na partnerstwie i wzajemnej życzliwości. Choć finał rozmów nie jest z pewnością dla tej strony satysfakcjonujący, to dziękuję za przyjęcie naszej decyzji z pełnym szacunkiem i zrozumieniem - tłumaczyła Agata Wojda.

Jakie będą dalsze kroki władz? W piątek 28 lutego prezydentka Kielc wystąpi do przewodniczącego Rady Miasta z wnioskiem o zwołanie nadzwyczajnej sesji. - Znajdzie się w nim komplet niezbędnych uchwał, w tym projekt umowy sprzedaży. Po zgodzie radnych, w kolejnych dniach będziemy mogli sfinalizować transakcję - zapowiada Wojda.

Łukasz Maciejczyk (na zdjęciu poniżej) jeszcze w środę wydał oświadczenie, w którym oficjalnie potwierdził, że jest zainteresowany kupnem Korony i przedstawił nawet plany finansowe i cele, które chciałby realizować w klubie w najbliższych latach.

Budżet i cele dla Korony

- Urodziłem się i mieszkam w województwie świętokrzyskim, w naszym regionie prowadzę również swoje firmy. W życiu prywatnym i zawodowym staram się kierować wartościami takimi jak uczciwość, szacunek i lojalność. Od najmłodszych lat jestem kibicem Korony Kielce - deklarował w oświadczeniu. Jako cele postawił sobie i spółce ustabilizowanie sytuacji finansowej, dokonanie wpłaty gotówki na podstawie emisji nowych akcji. - Priorytetem dla Klubu w bieżącym sezonie jest zapewnienie finansowania i szeroko rozumianego spokoju tak by stworzyć odpowiednie warunki do utrzymania pierwszej drużyny w PKO BP Ekstraklasie - napisał Maciejczyk.

Zapewnił, że na sezon 2025/2026 planuje budżet 30 milionów złotych i 12 miejsce pierwszej drużyny w PKO BP Ekstraklasie. W kolejnych dwóch edycjach rozgrywek zamierza powiększyć budżet odpowiednio do 32 i 34 milionów, celując w dziesiąte miejsce w tabeli w 2027 i ósme w 2028 roku. 

Oświadczenie potencjalnego, nowego właściciela 99 procent akcji Korony w całości znajdziecie tutaj:

• Kolejny inwestor chce przejąć Koronę. Przedstawił konkrety i cele! "Ta decyzja dojrzewała we mnie od lat"