Zdarzenie miało miejsce po godzinie dwudziestej wieczorem. Jak informuje aspirant Rafał Maciejczak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej, ratownicy otrzymali zgłoszenie, że w markecie doszło do zadymienia. Pracownicy sklepu jeszcze przed przyjazdem strażaków ewakuowali klientów, którzy przebywali wówczas w środku.
Straż sprawdzała czy doszło do zadymienia, stężenia niebezpiecznych gazów w budynku, używając także kamery termowizyjnej. Aspirant Maciejczak dodaje, że nie wykryto żadnego zagrożenia. Na miejsce przyjechali także ratownicy medyczni, nikt jednak nie potrzebował pomocy. Część ewakuowanych klientów czekała na zewnątrz do czasu zakończenia akcji.
W sumie uczestniczyły w niej trzy zastępy - dwunastu strażaków. Zakończyli oni działania tuż po godzinie 21.
Polecany artykuł: