Jak poinformował wojewoda świętokrzyski przygotowany został specjalny schemat działań, którego celem jest ochrona ciężarnych kobiet, a także noworodków. Natomiast szpital w znanym mieście uzdrowiskowym nie został wybrany przypadkowo. Na tamtejszym oddziale ginekologicznym rodzi o wiele mniej pań niż w kieleckich szpitalach. - Nie mogliśmy wskazać żadnego oddziału, na którym dochodzi do tysięcy porodów rocznie, jak na przykład w szpitalu wojewódzkim czy w szpitalu przy Prostej. W szpitalu w Busku porodów jest mniej i blisko znajduje się także oddział zakaźny. To jest istotne – mówi wojewoda Zbigniew Koniusz.
Oddział ginekologiczny w buskim szpitalu pozostaje w stanie gotowości i przyjmie pacjentki tylko w wyjątkowych sytuacjach.
Co więcej, wojewoda świętokrzyski rozważa wydanie kolejnych zarządzeń dla szpitalnych oddziałów innych specjalizacji. Już odbyła się narada odbyła się z udziałem konsultantów do spraw między innymi kardiologii, pediatrii, intensywnej terapii czy psychiatrii. - Spotkaliśmy się w takim gronie kilku konsultantów. Próbowaliśmy wskazać ewentualne oddziały, do których pacjentów moglibyśmy kierować w uzasadnionych przypadkach. Na razie opracowujemy określone rozwiązania – mówi wojewoda Zbigniew Koniusz.
Na razie w województwie świętokrzyskim nie odnotowano żadnego przypadku zakażenia koronawirusem z Chin. Mimo to, również nasz region objęło tymczasowe zawieszenie lekcji w szkołach, zajęć na uczelniach i imprez w instytucjach kulturalnych.