Projekt dedykowany jest kobietom, które stanowią 74% ofiar przemocy w rodzinie. Cały sztandar składa się z ponad stu wyhaftowanych znaków Wenus. Ale każdy kto włączył się do akcji robił to w sposób wyjątkowy. - Moim założeniem było to, aby wszystkie hafty były niebieskie, bo mamy tak zwana niebieską linię, gdzie można zgłosić się w sytuacji kryzysowej. Z biegiem czasu ludzie zaczęli wysyłać mi swoje kolory. Nie mogę teraz powiedzieć, że ktoś zrobił to źle. Zrobił to swoim kolorem dla siebie symbolicznym – mówi Małgorzata Gwiazdonik – Muller.
Tak powstały hafty niebiesko – różowe, zielone, czerwone. Najczęściej pojawiają się na nich motywy liści, kwiatów, hasła STOP oraz NIE. - Tak jakby ludzie chcieli umocnić potrzebę powiedzenie „Nie zgadzam się na przemoc” - dodaje artystka.
Wystawę uzupełniają tablice, na których umieszczono definicje przemocy domowej, przemocy wobec kobiet oraz kwestionariusz autodiagnostyczny. Dopełnieniem jest cykl fotografii dotyczący współczesnej kondycji kobiecości.
BWA przypomina, że do galerii można wejść tylko w maseczce.
Małgorzata Gwiazdonik-Muller to artystka wizualna, która w swej twórczości czerpie z tradycji oraz plastycznych doświadczeń nabytych na drodze edukacji. Absolwentka Liceum Sztuk Plastycznych im. Kenara w Zakopanem, studiowała w Instytucie Sztuki Uniwersytetu Śląskiego w Cieszynie, w katowickiej Szkole Fotografii FOTOEDUKACJA oraz na Akademii Sztuk Pięknych we Wrocławiu na Wydziale Grafiki i Sztuki Mediów. Nagradzana zarówno w krajowych, jak i międzynarodowych konkursach fotograficznych.