Kiedy pojedziemy szybciej do Zakopanego, co z dalszymi inwestycjami na trasie S7? Padają terminy

2025-07-02 16:53

Trasa S7 połączy Gdańsk z Rabką-Zdrojem i będzie najdłuższą z dróg szybkiego ruchu w kraju. Mierząc około 725 km pobiegnie znad morza do podnóża masywu Gorców. Na razie do wykonania pozostaje brakujący odcinek z Krakowa do Myślenic. Kiedy doczeka się realizacji?

Spis treści

  1. S7 łączy Bałtyk ze Słowacją i Węgrami
  2. Zakopianka zmorą kierowców!
  3. Kraków z jednym wyjazdem na południe
  4. Korki przejdą do historii. Kiedy?
  5. Drogowcy podają terminy

S7 łączy Bałtyk ze Słowacją i Węgrami

Trasa ekspresowa S7 jest też częścią europejskiego korytarza transportowego, łączącego Bałtyk ze Słowacją i Węgrami. Kluczowym problemem tej trasy jest brak ekspresowego odcinka między Krakowem a Myślenicami. Fragment między Krakowem a Mogilanami to pod względem liczby przejeżdżających samochodów piąty w skali kraju odcinek drogi nr 7 (ekspresowej i krajowej).

Większy ruch notowany jest jedynie w okolicy Warszawy. To pokazuje, jak istotne jest wprowadzenie zmian na południe od Krakowa. Utrudnienia i korki w tym rejonie dają się we znaki także kierowcom z północy Polski, Warszawy czy wreszcie mieszkańcom województwa świętokrzyskiego, podróżującym na przykład do Zakopanego.

Zakopianka zmorą kierowców!

To dziś właściwie jedyna bolączka dla kierowców, bowiem od ponad pół roku mogą już swobodnie dotrzeć S7 z Warszawy do Krakowa (przez świętokrzyskie). W grudniu 2024 drogowcy oddali do użytku ponad 13 kilometrów trasy S7 między węzłem Widoma a Północną Obwodnicą Krakowa. Całe świętokrzyskie i region radomski wzdłuż także przejedziemy ekspresową "siódemką".

Świętokrzyskie. Sandomierz zwany "małym Rzymem" to raj dla turystów

- Już za kilka lat odcinek Kraków – Myślenice będzie jedynym brakującym fragmentem trasy S7. Konieczność zapewnienia sprawnego przejazdu drogą ekspresową S7 to bardzo ważny, ale z pewnością nie jedyny powód, dla którego chcemy zbudować tę drogę z Krakowa do Myślenic. Równie istotne są kwestie związane z regionalną i lokalną specyfiką ruchu samochodów między stolicą Małopolski a południem województwa. Sytuacja, którą dziś obserwujemy na DK7 i sąsiadujących z nią drogach lokalnych, odbiega od nowoczesnych standardów bezpieczeństwa i płynności ruchu. Chcemy to zmienić - zaznacza Kacper Michna, rzecznik prasowy krakowskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

Kraków z jednym wyjazdem na południe

Kraków – ponadmilionowa metropolia, jedno z największych miast dużego państwa Unii Europejskiej – ma dziś tylko jeden dwujezdniowy wyjazd na południe. Dla porównania, Warszawa (około dwa miliony mieszkańców) ma ich trzy (S8, S7 i S17), a metropolia górnośląska (około 2,5 mln mieszkańców) wkrótce będzie miała cztery (A1, DK81, DK86/DK1 i budowana S1).

Którędy biegnie słynna zakopianka? Sprawdźcie na mapie poniżej.

Korki przejdą do historii. Kiedy?

- Wielu kierowców chciałoby jechać zakopianką, jednak ze względu na częste na tej trasie korki decydują się na trasy „alternatywne”. Cudzysłów jest tu na miejscu, gdyż dobrej alternatywy dla DK7 nie ma, pozostają więc drogi lokalne, które pozwalają na wjazd do i z Krakowa. Ruch na nich jest ogromny – to wiedzieliśmy przed rozpoczęciem analiz. Na potrzeby przygotowania wariantów zmierzyliśmy go, a wynik jedynie potwierdził nasze przypuszczenia. Drogi lokalne nie są przystosowane do tak dużego ruchu. Wielu kierowców korzysta z nich tylko dlatego, że nie mają realnego wyboru - zaznacza Kacper Michna.

Badania prowadzone od kilkudziesięciu lat wskazują, że jest potrzeba budowy nowej drogi na południe od Krakowa.

- Tak jak odeszły w przeszłość korki w Łapczycy, Książu Wielkim czy Klikuszowej, tak chcemy, by historią stały się trudności na zakopiance między Krakowem a Myślenicami - tłumaczy Michta.

Drogowcy podają terminy

Jak dodaje rzecznik GDDKiA w Małopolsce, w 2028 roku drogowcy chcą rozpocząć budowę trasy, całość ma być gotowa w 2033. - Jej otwarcie w ogromnym stopniu zwiększy ruch na zakopiance między Krakowem a Głogoczowem. Do tych zmian musimy przygotowywać się już dziś.  

Drogowcy ze stolicy Małopolski zdecydowali się przesunąć w czasie publikację wstępnych wariantów przebiegu brakującego odcinka S7 Kraków - Myślenice. Poprosili biuro projektowe o przedstawienie dodatkowych dokumentów i analiz dotyczących tej inwestycji. Rozmawiają także z okolicznymi miastami i gminami o roli, jaką mogłaby pełnić trasa S7 biegnąca przez ich tereny.

- Na razie nie wyznaczamy nowego terminu publikacji wstępnych wariantów dla tej inwestycji - dodaje Kacper Michna. 

Kielce Radio ESKA Google News
Express Biedrzyckiej - seria DOBRZE POSŁUCHAĆ
Chaos prawny i sytuacja na granicy z Niemcami. Traczyk: Donald Tusk MUSI MIEĆ PLAN! EXPRESS BIEDRZYCKIEJ
QUIZ. Z czego słyną miasta i gminy w Świętokrzyskiem? Wskazujemy atrakcje i ciekawostki, ty podajesz miejsce!
Pytanie 1 z 10
Żeliwny grzejnik jest symbolem...