Majonez Kielecki wprowadza zmiany w składzie. Popularny produkt jest przysmakiem także dla... zwierząt z zoo!

i

Autor: Facebook/Majonez Kielecki

Kulinaria

Majonez Kielecki wprowadza zmiany w składzie. Popularny produkt jest przysmakiem także dla... zwierząt z zoo!

2023-10-19 17:52

Majonez Kielecki zawiera nowe składniki. Produkt, po modyfikacji, już trafił na rynek. Jak się okazuje, jest także przysmakiem dla... niektórych zwierząt!

Majonez Kielecki gości na polskich (i nie tylko) stołach oraz kuchniach od 1959 roku. To kultowy produkt, który znają pokolenia. Teraz zawiera nowe składniki, które mają sprawić, że będzie jeszcze smaczniejszy.

Skład Majonezu Kieleckiego. Co się zmieniło?

- Po raz pierwszy powstał nasz flagowy, "tradycyjny" Majonez Kielecki w szklanych opakowaniach w całości na bazie jajek z chowu ściółkowego - powiedział prezes Wytwórczej Spółdzielni Pracy "Społem" Kielce Adam Jamróz, cytowany przez serwis internetowy finanse.wp.pl.

Słoiczki majonezu, zawierającego nowe składniki, mają różną pojemność - od 170 do 700 mililitrów. Produkt jest już dostępny na rynku, więc klienci mogą go kupować i porównywać smaki!

Czego nie wiecie o Majonezie Kieleckim?

Majonezu Kieleckiego produkuje się rocznie tyle, ile waży… 2000 słoni, 57 płetwali błękitnych, czyli największych zwierząt świata, a także… osiem Mamutowców olbrzymich, czyli rekordzistów wśród drzew.

A gdyby tak ułożyć wszystkie wyprodukowane w rok słoiki Majonezu Kieleckiego obok siebie? Można by nimi obstawić całą granicę Polski i uzyskać jeszcze 500 km zapasu, lub zmienić kontynent i wyruszyć z Kielc do… Casablanki w Maroku. Łańcuch słoiczków Majonezu Kieleckiego mógłby także połączyć wybrzeże Wielkiej Brytanii i Kanady.

Zobacz również:

Kupując Majonez Kielecki ratujesz zwierzęta

Okazuje się, że produkt ten jest smakołykiem nie tylko dla ludzi! - Nasze niedźwiedzice Całka i Przemisia dostają codzienną porcję Majonezu Kieleckiego, w której podajemy im lekarstwo. Wytwórcza Spółdzielnia Pracy „Społem”, producent Kieleckiego, nie przeszła obojętnie wobec naszych rewelacji na temat niedźwiedziej diety. Zainteresowała się postem i nawiązała z nami współpracę. Jej końcowy efekt to realne wsparcie dla ginących gatunków – dzięki Kieleckiemu uratowane zostaną lemury na Madagaskarze! - poinformował Ogród Zoologiczny we Wrocławiu na swojej stronie na Facebooku.

Jak komunikuje ZOO ze stolicy Dolnego Śląska, 1 procent ze sprzedaży Majonezu Kieleckiego trafi do fundacji Reniala, która ratuje lemury na Madagaskarze. Przyrodnicy i opiekunowie zwierząt zaznaczają, że to wsparcie jest niezwykle potrzebne, bo w ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat populacja tego gatunku spadła aż o 97 procent.

Świętokrzyskie. Street Food Festival na ulicy Sienkiewicza i Placu Artystów w Kielcach