Muzealna Izba "Pana Wołodyjowskiego" powstała w Chęcinach. Wiele ciekawych pamiątek

- Utworzenie izby muzealnej było naszym marzenie już od dłuższego czasu, aby w ten sposób zaakcentować fakt, że właśnie w Chęcinach było kręconych wiele scen do filmu Pan Wołodyjowski. U podnóża zamku powstała atrapa zamku z Kamieńca Podolskiego. Tu właśnie nagrane zostały największe sceny batalistyczne, w których zagrało blisko trzy tysiące statystów, część z nich to byli także mieszkańcy Gminy i Miasta Chęciny, którzy nadal z sentymentem wspominają pobyt ekipy filmowej - opowiada Robert Jaworski burmistrz Chęcin.

W 50 rocznicę powstania filmu, do Chęcin zjechała plejada gwiazd, a wśród nich grająca Basieńkę Magdalena Zawadzka, Jan Nowicki – filmowy Ketling i Daniel Olbrychski, grający Azję. Przybyli na jubileusz aktorzy odcisnęli swoje dłonie i podpisali pamiątkowe portrety, które będzie można, między innymi, obejrzeć w Muzealnej Izbie "Pana Wołodyjowskiego". Ta podzielona jest na trzy części.

- Pierwsza nawiązuje do genezy filmu i nosi nazwę „Dwa zamki w Chęcinach”, druga do jego realizacji w naszym miasteczku, stąd nazwa  „W filmowym kadrze”, a trzecia do jubileuszu 50-lecia ekranizacji „Pana Wołodyjowskiego” i wizyty pierwszoplanowych aktorów, które miały miejsce w ubiegłym roku, stąd  nazwa „Utrwalone wspomnienia” - wylicza burmistrz i liczy, że nowa atrakcja przyciągnie do Chęcin jeszcze więcej turystów.

- Tak jak w Sandomierzu jest muzeum  Ojca Mateusza, tak w naszym mieście jest izba muzealna Pana Wołodyjowskiego, filmu w naszej ocenie jednego z ważniejszych w polskiej kinematografii.

Izba Muzealna "Pana Wołodyjowskiego" podobnie jak i Zamek w Chęcinach są już dostępne dla zwiedzających.