W niedzielę w Radlinie, na trasie krajowej numer 74, przy skrzyżowaniu z drogą wojewódzką 745 doszło do niebezpiecznego incydentu. Jak wynika z ustaleń policjantów, kierujący hondą, podczas wykonywania manewru wyprzedzania uderzył w dwa samochody.
Po zajściu kierowca pozostawił prowadzony przez siebie pojazd i oddalił się z miejsca zdarzenia. Pozostali uczestnicy wypadku byli trzeźwi oraz nie odnieśli żadnych obrażeń.
- W niedzielę po godzinie 22 policjanci zatrzymali w tej sprawie 27-latka. Miał blisko promil alkoholu w organizmie. Mężczyzna posiada również dożywotni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych - poinformowała młodszy aspirant Małgorzata Perkowska Kiepas z Komendy Miejskiej Policji.