Spis treści
W Sandomierzu-Mokoszynie mają powstać w przyszłości domy jednorodzinne. Przed rozpoczęciem prac, na początku października ekipa z pracowni "Trzy Epoki" Moniki Bajki z Klimontowa przeprowadziła w tym miejscu badania archeologiczne.
Duże jamy i piwniczki
- Podejmując prace wykopaliskowe spodziewano się odkrycia pozostałości niewielkiej osady z okresu środkowego neolitu ludności kultury pucharów lejkowatych (około 3700-3200 lat przed naszą erą), tak bowiem zostało to stanowisko określone na podstawie wyników przeprowadzonych pod koniec ubiegłego wieku badań powierzchniowych. I rzeczywiście badania potwierdziły istnienie w tym miejscu osady ludności kultury pucharów lejkowatych w postaci dużych jam – piwniczek służących do przechowywania żywności - informuje Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków - Delegatura w Sandomierzu na swojej stronie na Facebooku.
W jamach (największa miała trzy metry średnicy i głębokość około 2,7 m) znaleziono fragmenty naczyń glinianych, narzędzi z krzemienia, nawet kamienne żarna i płyty szlifierskie, to co ówcześni osadnicy wykorzystywali w codziennym życiu i pracy. Badacze natrafili także na ślady palenisk. Nie są to pierwsze tego typu osady, które odkryto w tym rejonie - w Kamieniu Łukawskim oraz Zawichoście-Podgórzu.
Dom sprzed tysięcy lat w Sandomierzu
Badacze w trakcie prac archeologicznych nie spodziewali się jednak zupełnie, że odkryją ślady osadnictwa sprzed ponad pięciu tysięcy lat, z okresu wczesnego neolitu (5300 - 4900 lat przed naszą erą).
- Kultura ta jest przypisywana pierwszym rolnikom i hodowcom, którzy przybywali na ziemie obecnej Polski z terenów zakarpackich, przemieszczając się przez Bramę Morawską i przełęcze w Bieszczadach. Ludność ta przynosiła ze sobą nie tylko umiejętność uprawy ziemi i hodowli, ale także znajomość wytwarzania i wypalania naczyń ceramicznych czy umiejętność budowy dużych domów o konstrukcji opartej na słupach wkopywanych w ziemię. Właśnie pozostałości takiego dużego domu – pierwszego w okolicach Sandomierza - udało się w trakcie obecnych badań zadokumentować - relacjonuje Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków Delegatura w Sandomierzu.
W trakcie robót badacze odkryli jedynie część pozostałości domu, inne fragmenty budowli został wcześniej zniszczone. Ustalono natomiast, że szerokość domu wynosiła około sześć, natomiast długość w granicach 20 metrów.
Zabytki trafią do Muzeum Zamkowego
- Dookoła domu znajdowały się różne jamy, w tym tzw. glinianka powstała w wyniku wybieranie lessu do wylepiania ścian, w także jamy o charakterze gospodarczym. W dwóch z nich odkryto wytwory ze szkliwa wulkanicznego (obsydianu), przynoszonego przez pierwszych rolników z terenów zakarpackich (z terenu obecnej Słowacji bądź północnych Węgier), m.in. fragment rdzenia przerobionego na narzędzie i fragmenty wiórów. Poza tym odnaleziono ceramikę, zdobioną liniami rytymi i guzami, narzędzia z krzemienia czekoladowego i świeciechowskiego - informują badacze.
Kiedy będzie już gotowe naukowe opracowanie, zabytki te trafią do Muzeum Zamkowego w Sandomierzu, gdzie będzie dostępne dla zwiedzających.
Czytaj również:
- Niezwykłe odkrycie archeologiczne w Kazimierzy Wielkiej. Badacze trafili na cmentarzysko, są też groby szkieletowe i inne obiekty. Wideo i zdjęcia
- To najstarsze miasto w Świętokrzyskiem. Sandomierz ma bogatą historię, dziś jest rajem dla turystów!
- Szczątki drapieżnej ryby w Górach Świętokrzyskich! Pochodzą sprzed 365 milionów lat, odkryli ją polscy naukowcy. Zobacz wideo