Spis treści
Gdzie na grzyby? W świętokrzyskie lasy!
Minione lato, początek września to nie był łaskawy czas dla grzybiarzy. Kiedy w połowie obecnego miesiąca pojawiło się więcej opadów deszczu, miłośnicy grzybobrania wkrótce ruszyli do lasów. Efekty wypraw są zresztą owocne. Dużo grzybiarzy odwiedza między lasy na pograniczu Skarżyska-Kamiennej i Suchedniowa.
Przekonaliśmy się o tym osobiście w miniony weekend, widząc w tamtych rejonach wiele aut z mazowieckimi rejestracjami (np. grójeckimi, piaseczyński, radomskimi), krakowskimi czy łódzkimi. Lasy w świętokrzyskim odwiedzają mieszkańcy ościennych regionów i większość raczej nie żałuje, bo po kilku godzinach wsiadają do aut z pełnymi wiadrami prawdziwków, borowików, podgrzybków, kozaków czy jeszcze innych popularnych grzybów.
Popularne miejsca w regionie
Kielczanie, mieszkańcy innych części powiatu kieleckiego, ale też przyjezdni chętnie odwiedzają z kolei pogranicze miasta Kielce oraz gminy Zagnańsk (w pobliżu Aresztu Śledczego na Piaskach). Inni "zapędzają się" na zachód regionu, bliżej gminy Mniów czy do powiatu koneckiego (Dolina Rzeki Krasnej, Stąporków, Czarniecka Góra czy na przykład Grzybów).
Prognozy pogody sprzyjają grzybiarzom, w pierwszej połowie tygodnia można spodziewać się opadów deszczu, ocieplenie ma nadejść na następny weekend. Taka aura sprzyja leśnym wyprawom.
Więcej o popularnych miejscach na grzybobranie przeczytacie tutaj:
Jeśli mówimy o wysypie grzybów, to warto też podkreślić, że region regionowi nierówny. Bywa, że na terenie niektórych nadleśnictw jest obecnie prawdziwy urodzaj, a w sąsiednich trzeba poświęcić już więcej czasu na wypełnienie koszyka czy wiaderka.
- Na naszym terenie najbardziej popularnymi miejscami są Wzgórza Kołomańskie, rejony miejscowości Kołomań, Samsonów czy dalej na zachód w stronę Mniowa. Przyjeżdżają też grzybiarze z innych części Polski, choćby Mazowsza czy województwa łódzkiego - przekazał nam Paweł Kowalczyk, zastępca szefa Nadleśnictwa Zagnańsk.
Mnóstwo grzybów w świętokrzyskich lasach - galeria zdjęć
Mnóstwo zdjęć leśnych okazów można zobaczyć choćby na facebookowej grupie "świętokrzyscy Grzybiarze", ale także w komentarzach do postów na naszej stronie ESKA Kielce News na Facebooku. Internauci dzielą się zdjęciami swoich zbiorów. Niektóre z nich możecie zobaczyć w galerii zdjęć poniżej.
Bezpieczeństwo w czasie grzybobrania. Pamiętaj!
Służby, policja czy leśnicy, przestrzegają jednak, aby w trakcie grzybobrania nie zapominać o podstawowych zasadach bezpieczeństwa. W przeszłości w świętokrzyskich lasach mieliśmy już przypadki, kiedy wyprawy na grzyby kończyły się osobistymi dramatami i wielogodzinnymi poszukiwania zaginionych.
Oto kilka ważnych porad:
- Zabierzmy ze sobą ciepłe ubranie, jedzenie oraz termos z ciepłą herbatą.
- Koniecznym elementem, który zabieramy powinien być także telefon, z naładowaną baterią! Dzięki temu jeśli się zgubimy, będziemy mogli wezwać pomoc. Niezbędna może okazać się również latarka.
- Przekażmy te informacje seniorom z naszej rodziny i dopilnujmy, aby się do tego stosowali. Podeszły wiek, pogoda czy zmęczenie mogą sprawić, że nie będziemy w stanie odnaleźć drogi do domu, nawet z pozoru znanego nam miejsca.
- Nie zwlekajmy też w tego typu sytuacjach z powiadamianiem służb ratunkowych. Alarmujmy od razu, każda minuta może być bardzo cenna podczas akcji poszukiwawczych.
- Generalnie lasy są dostępne, ale trzeba pamiętać o tym, że nie wszędzie można wjeżdżać samochodem. Na wjazdach do leśnych kompleksów są tablice, które wyraźnie informują, czy jest to droga wewnętrzna, gdzie obowiązuje zakaz wjazdu czy jest otwarta dla ruchu publicznego.
- Jeśli idziemy na grzyby sami, poinformujmy bliskich, w jaki rejon się wybieramy i kiedy planujemy nasz powrót.
- Kilkugodzinną wyprawę na grzyby planujmy przede wszystkim rano, aby nie wracać z lasu już o zmroku.
- Nie zapomnijmy o płaszczu przeciwdeszczowym czy elementach odblaskowych.
- Uwaga - jeśli znajdziemy w lesie nieznany obiekt czy np. niewybuch, nie dotykajmy go, niezwłocznie należy zawiadomić służby, najlepiej pod numerem alarmowym 112.
- Jeśli zgubimy się w lesie i służby nas poszukują, zostańmy na miejscu, zacznijmy wołać lub gwizdać, aby łatwiej było nas usłyszeć i odnaleźć.
- Jeśli nie znamy dobrze terenu, trzymajmy się blisko głównego szlaku i zapamiętujmy punkty odniesienia lub charakterystyczne elementy danej okolicy.
