Spis treści
- Zaczęli współpracę od Łazików Marsjańskich
- Kieleckie smakołyki przypomną astronaucie... dom
- Kruszonka też poleci w kosmos!
- Pierogi na muralu
- Wielkie dzieło na siedzibie kieleckiej poczty
- Główna nagroda to 10 tysięcy złotych
Razem ze Sławoszem Uznańskim w kosmos polecą liofilizowane dania przyrządzone przez kielecką firmę LYOFOOD. Specjalne menu Bonus Food powstało przy współpracy z Europejską Agencją Kosmiczną.
Zaczęli współpracę od Łazików Marsjańskich
Oczywiście przygotowanie pierogów, które mogą lecieć w kosmos było wielkim wyzwaniem.
- Produkty trafiające na orbitę są skrzętnie sprawdzane przez NASA, przez Europejską Agencję Kosmiczną, przez różnych partnerów. Laurę i Wiolę Godek z LYOFOOD poznałem podczas konkursu Łazików Marsjańskich. Tak zaczęliśmy współpracować, żeby przygotować polskie jedzenie, które poleci w kosmos. Dania muszą być w odpowiedni opakowaniu, w odpowiedniej formie, kompatybilne ze sprzętem na orbicie. Wyzwaniem był także proces liofilizacji – opowiadał Sławosz Uznański podczas konferencji prasowej, która odbyła się w poniedziałek 17 lutego w Poczytalni na dworcu autobusowym w Kielcach.
- Wszyscy będziemy bardzo mocno trzymać kciuki za Sławosza i powodzenie misji kosmicznej. Ale jak wiadomo przed wyprawą w kosmos trzeba się dobrze przygotować i wyposażyć. Jesteśmy niezwykle dumni, że Sławosz zabierze ze sobą niezwykłe pierogi z Kielc – mówi prezydentka Agata Wojda.
Kieleckie smakołyki przypomną astronaucie... dom
- Dla astronauty jedzenie jest bardzo ważną częścią życia. Każdy stara się zabrać ze sobą takie dania, które przypominają mu dom po to, żeby lepiej móc się poczuć w trudnych momentach. Jak usłyszałem, że będę miał taką możliwość, to pomyślałem, że pierogi byłyby naprawdę dobrą polską potrawą, którą zna wielu ludzi na świecie, część naszej kultury. Teraz będziemy mogli się nią podzielić już nie tylko na Ziemi – mówi dr Sławosz Uznański, który połączył się z Kielcami z Europejskiego Centrum Astronautów w Kolonii.
Receptury trzech dań z menu Bonus Food – pierogów, pomidorowej z makaronem i leczo z kaszą gryczaną - pomógł przygotować Mateusz Gessler, znany restaurator, kucharz, prywatnie syn Magdy Gessler, prowadzącej znany program telewizyjny "Kuchenne rewolucje".
Kruszonka też poleci w kosmos!
- Opracowanie receptur i technologii trwało trzy miesiące. Udało się zrobić pierwsze na świecie pierogi, które zostały poddane liofilizacji i pierwsze, które polecą w kosmos. Ten proces polega na mrożeniu, następnie lód musi odparować w próżni. Ciasto pieroga okazało się bardzo dobrą barierą i lód, który był w farszu, nie mógł odparować podczas procesu. Pierogi po prostu wybuchały. Musieliśmy więc dopracować recepturę ciasta, żeby było na tyle cienkie, aby lód mógł odparować, ale też na tyle elastyczne, żeby nie ulegało rozerwaniu. Dzięki specjalnej technologii nakłuwania pierogów lód może odparować – mówi Laura Godek, współwłaścicielka firmy LYOFOOD.
W kosmos poleci także deser LYOFOOD – kruszonka z jabłkiem. Dania w specjalnych opakowaniach są lekkie, odżywcze i oczywiście smaczne. - Nasze produkty były na ośmiotysięcznikach, opłynęły kulę ziemską, przemierzyły pustynie, zdobyły dwa bieguny. Teraz lecą w kosmos – dodaje Laura Godek.
Pierogi na muralu
Dodatkowego smaczku całemu wydarzeniu dodaje fakt, że w ten sposób może spełnić się scenka uwieczniona na muralu w Filadelfii. Jego twórcą jest Evan Lovett, którego rodzina ma polskie korzenie. Mural w Port Richmond dzielnicy, która została założona przez polskich imigrantów, powstał na zlecenie firmy z branży nieruchomości.
- Kiedyś stworzyłem mural w Muzeum Nauki. Był to astronauta w kosmosie z Międzynarodową Stacją Kosmiczną odbijającą się w jego hełmie. Firma poprosiła, czy mógłbym namalować coś podobnego na ich biurowcu. Ponieważ ich celem jest pomoc ludziom w znalezieniu domu, pomyśleliśmy, że postać na muralu powinna tęsknić za domem. Aby dodać trochę humoru, astronauta trzyma kartonowy znak z napisem „Wyślijcie pierogi”. W największych marzeniach nigdy nie myślałem, że coś takiego trafi do Polski, nie wspominając już o kosmosie – opowiada Evan Lovett i dodaje, że już nie może się doczekać, kiedy zobaczy pomysły artystów z Polski.
Jednym zdaniem - udział Kielc w kosmicznej wyprawie, wart jest odnotowania.
Wielkie dzieło na siedzibie kieleckiej poczty
- Chcemy do naszego konkursu na mural zachęcić artystów także spoza granic kraju. Zależy nam, by powstała ilustracja, która będzie z jednej strony upamiętniać moment wysłania pierogów w kosmos, a jednocześnie może w jakiś sposób nawiązywać do tej prośby, która w Filadelfii pojawiła się wiele lat temu. Mural będzie zdobił niezwykłą ścianę. Jeżeli chcemy wysyłać pierogi, to oczywiście będziemy to robić misją kosmiczną, ale wielkoformatowe dzieło ma powstać na głównej siedzibie Poczty Polskiej przy placu Niepodległości. Zależy nam, aby w momencie, kiedy Sławosz będzie przebywał w kosmosie, w Kielcach powstawał mural, który upamiętni to wydarzenie – mówi prezydentka Kielc Agata Wojda.
Malowidło codziennie będzie nam przypominać, że kosmos jest bliżej, niż nam się wydaje i z pewnością na lata będzie wyjątkową ozdobą tej części miasta.
Główna nagroda to 10 tysięcy złotych
Do konkursu Miasto Kielce zaprasza wszystkich sympatyków murali, amatorów i profesjonalistów. Wystarczy, że mają skończone 18 lat, zaakceptują regulamin, wypełnią formularz - załatwią wszystkie kwestie formalne. Potem ograniczeniem może być tylko wyobraźnia autorów.
Nagroda główna w konkursie wynosi 10 tysięcy złotych, fundatorem jest firma LYOFOOD. Komisja konkursowa przyzna także trzy wyróżnienia po dwa tysiące złotych. W jury zasiądą: prezydentka Kielc Agata Wojda, Mateusz Machalski, Ada Zielińska i Maciej Polak.
