Poprzednie odsłony Świętokrzyskiej Ligi Futsalu spotkały się z dużym zainteresowaniem wielu drużyn. Z tego powodu organizator rozgrywek, Artur Obarzanek mógł liczyć na zgłoszenia od zespołów, które brały udział już w poprzednich edycjach.
- Nasza drużyna była zadowolona po zeszłorocznej edycji, więc zgłosiliśmy się do kolejnej. Organizacja jest na najwyższym poziomie, zapewnione jest wszystko co potrzeba, włącznie z obsługą sędziowską. Obiekt jest odpowiednio przygotowany do rozgrywek. Nie mamy żadnych zastrzeżeń – powiedział kapitan drużyny Amator Słopiec, Mariusz Dziadowicz.
Uczestnicy Świętokrzyskiej Ligi Futsalu podkreślają, że w rozgrywkach nie brakuje emocji, mimo iż są to amatorskie zmagania. Oprócz rywalizacji sportowej jest to świetna okazja do integracji i aktywnego spędzenia wolnego czasu.
- Z doświadczenia wiem, że gra w tej lidze toczy się do ostatnich minut meczu. Spotykamy się już kolejny raz, praktycznie w tym samym gronie, ale dołączają też nowe drużyny. Rozgrywki są zorganizowane na najwyższym poziomie – powiedział zawodnik zespołu Targi Kielce, Rafał Kowalski. Kolejne spotkania tych rozgrywek można obserwować w każdą sobotę w hali Politechniki Świętokrzyskiej.
