Dr Sławomir Okła (główny operator) i dr Jakub Spałek (lekarz asystujący) wykonali pierwsze w regionie świętokrzyskim operacje metodą TORS (Trans Oral Robotic Surgery): dwie tonsillektomie (usunięcie przerośniętych migdałków podniebiennych u pacjentów ze zmianami łagodnymi) oraz częściową resekcję nasady języka wraz z usunięciem węzłów chłonnych i migdałka podniebiennego po stronie prawej u pacjenta z podejrzeniem ogniska pierwotnego nowotworu w obrębie nasady języka.
W zespole operacyjnym byli również: dr Ireneusz Marczewski, specjalista anestezjologii, dr Przemysław Ociepa z Kliniki OChGiS, Kinga Skrobisz-Długosz, pielęgniarka anestezjologiczna oraz Edyta Ptasińska, Monika Szmalec, Katarzyna Pawłowska i Małgorzata Jurkiewicz – instrumentariuszki.
Specjalista wysoko ocenił umiejętności naszych lekarzy
Przebieg operacji nadzorował proktor, prof. dr n. med. Balazs Bendeguz Lorincz, specjalista chirurgii głowy i szyi, chirurgii onkologicznej i rekonstrukcyjnej, kierownik Kliniki Chirurgii Głowy i Szyi Wspomaganej Robotem w Agaplesion Markus Krankenhaus w Frankfurcie nad Menem, światowy autorytet i trener w dziedzinie TORS (Trans Oral Robotic Surgery), który bardzo wysoko ocenił kwalifikacje i przygotowanie zespołu z ŚCO. – W mojej karierze to najlepszy zespół spośród wszystkich 200, które szkoliłem. Mają wysokie umiejętności, duże doświadczenie, właściwi ludzie we właściwym miejscu – ocenił prof. Lorincz.
Pięć klinik Świętokrzyskiego Centrum Onkologii korzysta z robota Da Vinci
– To dla nas szczególny dzień, ponieważ Robot Da Vinci w naszym centrum jest w pełni wykorzystany. Obecnie operujemy nim w pięciu naszych Klinikach: Urologii, Chirurgii, Ginekologii, Chirurgii Klatki Piersiowej oraz Otolaryngologii, Chirurgii Głowy i Szyi. Dzięki wysiłkom i staraniom marszałek Renaty Janik robot trafił do naszej placówki – mówił prof. Stanisław Góźdź, który w imieniu pacjentów i zespołu chirurgów podziękował pani marszałek.
– Robot to wspaniałe urządzanie, które bardzo pomaga w leczeniu świętokrzyskich pacjentów, ale kluczową rolę w przebiegu operacji z wykorzystaniem systemu robotycznego pełnią lekarze. To oni są najważniejsi. Mamy tu medyków, którzy leczą na światowym poziomie. A środki, za które został zakupiony robot pochodzą z programu REACT-EU przeznaczonego na niwelowanie skutków pandemii. Bardzo się cieszę, że jesteśmy czwartym szpitalem w Polsce, który ma takie możliwości – dodała marszałek Renata Janik.
– Nadal będziemy wspierać ŚCO i będziemy wspomagać nasze kadry tak, aby medycyna onkologiczna była na najwyższym, światowym poziomie, a nasi pacjenci byli zadowoleni z bezpieczeństwa zdrowotnego – dodał wicemarszałek Marek Bogusławski.
W Polsce operacje otolaryngologiczne metodą TORS są wykonywane tylko w trzech ośrodkach: Wielkopolskim Centrum Onkologii w Poznaniu, Wojskowym Instytucie Medycznym w Warszawie, w Szpitalu Morskim im. PCK w Gdyni (Szpitale Pomorskie). ŚCO jest czwartym szpitalem posiadającym takie możliwości. Obecnie zabiegi otolaryngologiczne wykonywane przy użyciu robota da Vinci nie są refundowane przez NFZ.
Rocznie w Polsce na nowotwory rejonu głowy i szyi zapada ponad 6 tys. osób. W województwie świętokrzyskim co roku stwierdza się ponad 100 nowych zachorowań.