Galeria zdjęć

Ten rezerwat w Świętokrzyskiem ma liczyć aż 100 hektarów! Rośnie tam 400-letni dąb

2025-02-07 15:10

W najbliższych tygodniach mają zapaść decyzje w sprawie utworzenie nowych rezerwatów na 100-lecie Lasów Państwowych w Polsce. Jednym z nich będą Zapadnie Doły w powiecie starachowickim. Z czego słynie to miejsce?

Spis treści

  1. Legenda o Zapadnich dołach
  2. W pobliżu słynne Arboretum w Iłży
  3. Kanały i podziemne jaskinie w Zapadnich dołach
  4. Wspomnienia blogera
  5. W świętokrzyskim będą nowe rezerwaty

Zapadnie Doły leżą w gminie Brody w powiecie starachowickim. Znajdują się w leśnictwie Klepacze, w Nadleśnictwie Starachowice. Położone są w Puszczy Iłżeckiej. Największą atrakcją tego miejsca jest dąb, nazywany "Maćkiem". Ma 5-metrowy obwód pnia i jest pomnikiem przyrody. Szacuje się, że ma około 400 lat, można powiedzieć, że jest "młodszym kolegą" słynnego Bartka z Zagnańska.

Legenda o Zapadnich dołach

Jak informuje serwis Świętokrzyskie szlaki turystyczne, dąb w Zapadnich Dołach zapuścił korzenie w znacznym zagłębieniu terenu. - Musiał mocno pracować, by zrównać się wzrostem z innymi drzewami by móc walczyć o każdy promień słońca w górnej partii lasu - czytamy w serwisie.

- Z nazwą uroczyska wiąże się zapisana przez Jana Długosza, XV-wiecznego polskiego kronikarza,  legenda. Otóż w 1372 ziemie polskie nękane były przez najazdy Litwinów. Ci, po złupieniu opactwa na Łysej Górze, ciągnęli przez puszczę iłżecką ku przeprawie na Wiśle. Nagle wóz, na którym Litwini wieźli uprowadzone relikwie, stanął, a konie nie mogły zrobić ani jednego kroku naprzód. Od tej pory Litwinów zaczęły nękać nieszczęścia, które skończyły się dopiero wtedy, gdy zwrócili relikwie prawowitym właścicielom. Możliwe, że legenda oraz nazwa “Zapadnie doły” wzięła się z faktu, że ziemia faktycznie zapadała się tutaj na skutek licznych  zjawisk krasowych - podają Świętokrzyskie szlaki turystyczne.

W pobliżu słynne Arboretum w Iłży

Gdzie dokładnie znajdują się Zapadnie doły? Kilkanaście kilometrów na zachód od Starachowic, w Puszczy Iłżeckiej, blisko granicy z gminą Iłża w powiecie radomskim (województwo mazowieckie). Na wschód i południowy wschód od tego miejsca leżą najbliższe miejscowości - Kitowiny, Budy Brodzkie, Przymiarki, Młynek czy Lubienia przy trasie krajowej numer 9. Z kolei na południe od terenu planowego rezerwatu znajduje się Kunów w powiecie ostrowieckim. Jeśli skierujemy się na północ - w pobliżu jest Nadleśnictwo Marcule ze słynnym Arboretum, swego rodzaju ogrodem botanicznym z kolekcją różnych drzew i krzewów.

Kanały i podziemne jaskinie w Zapadnich dołach

Lasy Państwowe proponowały utworzenie rezerwatu Zapadnie doły o powierzchni kilkunastu hektarów, ale w trakcie rozpatrywania wniosku Ministerstwo Klimatu i Środowiska zdecydowało, aby powiększyć jego obszar do... 100 hektarów! Za takim rozwiązaniem optowali także geolodzy.

- Będzie to duży rezerwat, obejmujący cały teren, na którym występuje zjawisko krasu powierzchniowego. Woda wpływa do leja, który znika pod ziemią. Jest tam mnóstwo zagłębień, tak zwanych lejków, gdzie gromadzi się woda z opadów czy roztopów, a potem wpływa w głąb ziemi. Na głębokości ponad metra tworzą się kanały krasowe, można je nazwać nawet jaskiniami w początkowej fazie powstawania - tłumaczy w rozmowie z serwisem kielce.eska.pl Lech Buchholz, wicedyrektor Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Kielcach.

- Chodzi o to, aby tak zwana gospodarka leśna, ciężki sprzęt nie zakłócał tych naturalnych procesów, do jakich tam dochodzi. Dlatego, cały ten obszar został objęty ochroną bierną - dodaje Buchholz.

Wspomnienia blogera

Zapadnie Doły to miejsce wypraw wielu turystów i podróżników, którzy lubią odkrywać nowe szlaki. Przykładem jest Zbigniew Strucki z Warszawy, przewodnik, autor bloga "Spacery krótkie i te nieco dłuższe".

- Spacerując po lasach wokół chodzimy po tak zwanych glinach zwałowych, które są mieszaniną wszystkich pyłów, piachów i szczątków przeróżnych przyniesionych przez lodowiec. Takie gliny oczywiście nie podlegają tak zwanemu krasowieniu: woda nasycona ce-o-dwa nie robi na nich większego wrażenia. Ale pod tym, czasem kilkadziesiąt, czasem tylko kilka metrów w głąb są wapienie pochodzące z czasów górnej jury. Górna jura była bardzo dawno temu, bo coś koło 160-150 milionów lat temu, ale jednocześnie jest dobrą znajomą wielu z nas: to wapienie górnej jury tworzą piękno Wyżyny Krakowsko-Częstochowskiej - tak Strucki opisywał to miejsce na wspomnianym wyżej blogu. 

Zapadnie doły i Puszcza Iłżecka znajdują się blisko granicy województw świętokrzyskiego i mazowieckiego. Zobacz na mapie poniżej.

W świętokrzyskim będą nowe rezerwaty

Zapadnie doły to jedna z siedmiu świętokrzyskich propozycji rezerwatów, jakie w ubiegłym roku złożyły Lasy Państwowe. Ósma to "Suchedniowskie Lasy Naturalne", o stworzenie tego rezerwatu zabiega działające m.in. w województwie świętokrzyskim Stowarzyszenie Przyrodników Ostoja.

- Trwa analiza wniosków w sprawie nowych rezerwatów, prowadzimy ostatnie uzgodnienia. W niektórych przypadkach są one już zaawansowane. Chcemy w jednym terminie zaakceptować wszystkie propozycje, jakie złożyły Lasy Państwowe - informuje zastępca wicedyrektora RDOŚ. Niewykluczone, że decyzje zapadną już w marcu tego roku.

Trwają uzgodnienia z Ministerstwem Klimatu i Środowiska oraz Generalną Dyrekcją Ochrony Środowiska, wojewodą świętokrzyskim, Regionalną Radą Ochrony Przyrody, jest już przygotowany projekt zarządzenia ustanawiającego rezerwat. Decyzje w tej sprawie mogą zapaść nieco później, być może w kwietniu. Konkretna decyzja należy do Ministerstwa Klimatu i Środowiska. 

Czytaj więcej:

Kielce Radio ESKA Google News
Autor:
Co wiesz o Ostrowcu Świętokrzyskim? Niektóre pytania cię zaskoczą!
Pytanie 1 z 10
W którym roku Ostrowiec Świętokrzyski uzyskał prawa miejskie?