Spis treści
Wdrożenie planu naprawczego dla gminy Bodzentyn zostało zlecone przez Regionalną Izbę Obrachunkową ze względu na trudną sytuację finansową samorządu. Deficyt w tegorocznym budżecie gminy wynosi 23 miliony złotych.
Wojewoda wnioskuje do ministerstwa
- Wojewoda świętokrzyski Józef Bryk wystąpił z wnioskiem do Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z propozycją zawieszenia organów Gminy Miasta Bodzentyn, to znaczy burmistrza i rady. Spowodowane było to trudną sytuacją finansową gminy i tym, że nie przyjęto w ustawowym terminie planu naprawczego, który zalecała Regionalna Izba Obrachunkowa. Od tego czasu czekamy na decyzję najpierw ministerstwa, a później Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, bo zgodnie z procedurą to premier decyduje o zwieszeniu organów gminy - mówi Angelina Kosiek, rzecznik wojewody świętokrzyskiego.
O problemach tamtejszego samorządu pisaliśmy już tutaj:
Nauczyciele nie chcą konfliktu
Nauczyciele z Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Bodzentynie nie chcą oficjalnie zabierać głosu na temat braku wypłaty wynagrodzeń.
- Jest nam bardzo przykro, ale nie chcemy się wypowiadać i brać udziału w tej wojnie politycznej. Nie chcemy stać po żadnej ze stron - mówi nauczycielka z Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Bodzentynie, która chce pozostać anonimowa.
Po kwietniowych wyborach samorządowych stanowisko burmistrza gminy objął Dominik Dudek, zastępując Dariusza Skibę, który pełnił tę funkcję przez dziewięć lat. Rada gminy Bodzentyn, choć powinna liczyć 15 radnych, obecnie działa w zmniejszonym składzie, ponieważ cztery osoby złożyły mandaty. Klub Przyjazna Gmina Bodzentyn, do którego należą radni związani z byłym burmistrzem, pozostaje w opozycji, podczas gdy Dudek może liczyć na wsparcie siedmiu sa.