Czy bon turystyczny będzie ponownie przedłużony? „Rz” podała optymistyczną wiadomość

i

Autor: Getty images

Bon turystyczny niebawem straci ważność. Mieszkańcy województwa świętokrzyskiego mają coraz mniej czasu

2022-12-30 13:40

Już tylko niespełna 100 dni zostało mieszkańcom regionu świętokrzyskiego na wykorzystanie bonu turystycznego. Jak się okazuje, specjalnego kodu wciąż nie aktywowało jeszcze wielu rodziców. - A warto to zrobić - zaznacza Paweł Szkalej, rzecznik Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w Kielcach.

Termin płatności bonem turystycznym upływa do 31 marca 2023 r. Okres świąteczny i noworoczny oraz ferie to doskonała okazja by wykorzystać otrzymane dofinansowanie.

Do tej pory rodzice i opiekunowie w całym kraju z 4,3 mln przyznanych bonów turystycznych aktywowali około 3,7 mln. Jednak wciąż pozostało kilkaset tysięcy bonów nieaktywnych. - W Świętokrzyskiem takich nieaktywowanych kodów jest jeszcze ponad 16 tys. - mówi Paweł Szkalej z ZUS i przypomina, że bon turystyczny to jednorazowe świadczenie w wysokości 500 zł na jedno dziecko, a w przypadku dziecka z niepełnosprawnością – 1000 zł.

- Rodzice mogą na przykład zapłacić bonem za pobyt w hotelu, pensjonacie czy w gospodarstwie agroturystycznym. Bonem można opłacić zorganizowany wypoczynek, np. wyjazd dziecka na kolonię, obóz czy zieloną szkołę, a także jednodniową wycieczkę bez noclegu, o ile obejmuje ona dwie usługi np. transport i zwiedzanie - wylicza rzecznik kieleckiego ZUS-u.

Aktywacja świadczenia odbywa się na Platformie Usług Elektronicznych (PUE) ZUS. Wystarczy, że po zalogowaniu na swoim koncie PUE rodzic uzupełni swoje dane kontaktowe, a następnie aktywuje bon, otrzymując unikalny 16-cyfrowy numer. Podczas opłaty bonem należy go podać, po czym opiekun SMS-em otrzymuje indywidualny kod, którym potwierdza transakcję.

Świętokrzyskie. Otwarcie wiaduktu drogowego po przebudowie w centrum Skarżyska-Kamiennej
QUIZ. Najbardziej irytujące wątki polskich seriali 2022. Prawdziwy fan rozpozna co najmniej 7!
Pytanie 1 z 13
Kiedy trafił za kratki w "M jak miłość" fani Izy i Marcina odetchnęli z ulgą. Niestety, nie na długo...