Starszy kapitan Marcin Bajur, oficer prasowy Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej przekazał, że do godziny szóstej rano funkcjonariusze oraz druhowie z regionu interweniowali w sumie 457 razy. Do komend spływają jednak kolejne zgłoszenia. Większość nocnych zgłoszeń - ponad czterysta - dotyczyła powalonych i uszkodzonych drzew czy linii energetycznych, w 25 przypadkach wichura uszkodziła dachy budynków.
- Jedna osoba została ranna w regionie. W czasie burzy w Samborcu w powiecie sandomierskim konar spadł na samochód, w wyniku zdarzenia jedna osoba odniosła obrażenia - relacjonuje starszy kapitan Marcin Bajur.
