Mecz dla obu zespołów był kluczowy pojedynkiem o zachowanie szans i nadziei na wyjście z grupy i awans do 1/8 finału mistrzostw. Przypomnijmy, w pierwszej serii spotkań nasza drużyna przegrała z Holandią 1:2, natomiast Austria uległa Francji 0:1. Oba zespoły, które odniosły zwycięstwa na inaugurację Euro, także zagrają ze sobą w piątek, początek o 21.00.
"Biało-czerwono" na ulicach Berlina
Mecz z Austrią ze zrozumiałych względów cieszył się ogromnym zainteresowaniem kibiców obu reprezentacji. W piątek 21 czerwca od wczesnych godzinach ulice Berlina, szczególnie okolice stadionu, zapełniały się sympatykami biało-czerwonych. Przyjeżdżali z różnych zakątków Polski oraz z zagranicy. Nie brakowało także mieszkańców Kielc i województwa świętokrzyskiego. Na miejscu, w roli kibica, był także Marcin Łataś, reporter kieleckiej redakcji Radia ESKA.
Atmosfera z minuty na minutę była coraz bardziej emocjonująca. Podobnie jak piłkarze, także kibice obu reprezentacji szykowali się do zaciętej batalii i na duże emocje!
Polska - Austria. Musieliśmy gonić wynik
Pierwsza połowa niestety rozpoczęła się fatalnie dla Polaków. Na początku oddali Austriakom inicjatywę, czego efektem była stracona bramka. W 9 minucie celnym strzałem głową popisał się Gernot Trauner. Po około 20 minutach nasi piłkarze przebudzili się z letargu i zaczęli częściej niepokoić austriacką bramkę. Do wyrównania doprowadził w 30 minucie Krzysztof Piątek!
Pierwsza połowa zakończyła się remisem 1:1. Taki rezultat zwiastował duże emocje w drugiej połowie. Niestety, mimo niezłej gry na początku tej odsłony, szalę zwycięstwa na swoją korzyść przechylili rywale.
Stracone nadzieje...
Jednym z decydujących momentów była akcja, kiedy straciliśmy bramkę na 1:2. W 66 minucie zdobył ją Christoph Baumgartner. Już wtedy nasz zespół znalazł się w dużych tarapatach i - jak się później okazało - nie zdołał się podnieść i nawiązać walki, mimo, że w drugiej połowie na boisku pojawił się leczący kontuzję Robert Lewandowski.
Austriacy podwyższyli wynik na 3:1 po rzucie karnym, który wykorzystał Marco Arnautović w 78 minucie. To był koniec marzeń biało-czerwonych o korzystnym rezultacie w tym spotkaniu...
We wtorek 25 czerwca, na pożegnanie fazy grupowej Polska zagra z Francją, początek o godzinie 21. Szanse naszego zespołu na awans do 1/8 finału turnieju są już tylko... matematyczne.
Zobaczcie, jaka atmosfera panowała przed meczem w sektorze polskich kibiców na Stadionie Olimpijskim w Berlinie.