Był to ostatni mecz Korony na stadionie przy ulicy Ściegiennego w tym sezonie. "Żółto-czerwoni" nie są nadal pewni utrzymania w PKO BP Ekstraklasie, aby jeszcze przedłużyć swoje szanse, nie mogli już sobie pozwolić na żadną wpadkę w meczu z Ruchem Chorzów. Porażka lub remis oznaczały dla kielczan spadek już w sobotę 18 maja... Na szczęście ten scenariusz nie sprawdził się, choć drużynie i kibicom pozostanie czekać w niepewności do ostatniej kolejki i spotkania z faworyzowanym Lechem w Poznaniu.
Korona - Ruch 2:0. Ponad 11 tysięcy widzów na Suzuki Arenie
W ostatnim w tym sezonie spotkaniu na własnym boisku Korona pokonała Ruch 2:0, w 42 minucie samobójczą bramkę strzelił chorzowianin Robert Dadok. Drugie trafienie dla gospodarzy uzyskał Jewgienij Szykawka w 75 minucie. Relację z meczu możecie zobaczyć tutaj: PKO BP Ekstraklasa. Korona Kielce przedłuża swoje nadzieje. Ważne zwycięstwo z Ruchem Chorzów!
Pożegnalny pojedynek na Suzuki Arenie oglądało 11.324 kibiców. Dopingowali starsi, młodsi, ultrasi z "młyna" oraz popularne "pikniki". Wszyscy zdzierali gardła. Kibice wywiesili na stadionie transparent o treści "Wszystkim, którzy dumnie przy niej trwają (czyli Koronie - przyp. PSta) należą się ogromne brawa i szacunek". Piłkarze odwdzięczyli się zwycięstwem.
Ostatnia, 34. kolejka PKO BP Ekstraklasy odbędzie się w sobotę 25 maja. Wszystkie osiem meczów, w tym spotkanie Lecha Poznań z Koroną Kielce, rozpocznie się o godzinie 17.30.
Zobacz galerię zdjęć z meczu Korona Kielce - Ruch Chorzów.