- Pomysł na powstanie grupy powstał w 2018 roku. Wtedy to był organizowany projekt "Marsz po zdrowie", którego celem była aktywizacja Polaków do tego aby chodzić z kijami. W projekcie pojawiłam się ja oraz Katarzyna Łoskot-Fit i Gabriela Gajewicz-Rogala. To był nasz początek - mówi Agnieszka Krzemińska. -Bardzo nam się to spodobało i zaczęłyśmy uprawiać nordic walking. Nordic walking to lepsze samopoczucie, budowanie kondycji, a przy okazji poznawanie nowych osób, to coś co nas bardzo kręci - dodaje Agnieszka Krzemińska.
Obecnie grupa liczy ponad 30 osób i nie są to tylko panie, ale również panowie. - Grupa jest bardzo zróżnicowana. Nie ma przesłanek czy to są młodsze czy starsze osoby. Zapraszamy wszystkich, którzy są chętni do aktywności. U nas staramy się dzielić grupę na mniejsze, dla bardziej i mniej zaawansowanych. Każdy jest mile widziany, nauczymy również odpowiedniej techniki, więc nie ma się czego obawiać - mówi Katarzyna Łoskot-Fit. - Mamy bardzo dużo znajomych dzięki aktywności z kijami. Uczestniczymy w różnych wydarzeniach, gdzie spotykamy ludzi z całej Polski. Nic nas nie ogranicza, nawet deszczowa pogoda. Uwielbiamy ruch na świeżym powietrzu. Standardowo spotykamy się na Stadionie Leśnym w Kielcach, przy parku linowym w sobotę i niedzielę o godzinie 8.30. Zachęcamy wszystkich chętnych do wspólnych wypraw z kijami - mówi Gabriela Gajewicz-Rogala.
Niewątpliwie chodzenie z kijkami ma korzystny wpływ na zdrowie jako aktywność uprawiana na świeżym powietrzu. Redukuje stres, dostarcza endorfin i poprawia ogólną kondycję ciała i ducha.
Dodatkowo podczas marszu z zachowaniem odpowiedniej techniki nordic walking pracuje około 90 procent mięśni. Aktywność ta nie obciąża stawów i pozytywnie wpływa na kręgosłup. Powoduje lepsze dotlenienie organizmu a także poprawia krążenie. Dla rzeszy chodzących z kijami jest formą powrotu do zdrowia lub sposobem na rozpoczęcie aktywnego życia. Pomaga również pozbyć się nadmiaru kilogramów wysmuklając sylwetkę.