Industria Kielce. Artsem Karalek i Miłosz Wałach

i

Autor: Piotr Stańczak

SPORT

Koniec urlopów. Industria Kielce w okrojonym składzie wróciła do treningów

2024-01-16 8:52

Mistrzowie Polski wrócili z urlopów. Na pierwszym w tym roku treningu Industrii Kielce stawiło się jednak tylko ośmiu zawodników, bo większość gra właśnie w Niemczech na mistrzostwach Europy. ​

Powołanie na EURO 2024 otrzymało aż dziesięciu szczypiornistów mistrza Polski. Do tego Białorusin Artiom Karaliok przeszedł drobny zabieg i dostał jeszcze tydzień wolnego, a Hassan Kaddah trenuje z reprezentacją Egiptu i ma dołączyć do zespołu dopiero 28 stycznia. W związku z tym w pierwszych zajęciach w Hali Legionów uczestniczyli: bramkarze Miłosz Wałach, Nikodem Błażejewski i Sandro Mestrić, skrzydłowi Szymon Wiaderny, Cezary Surgiel i Arkadiusz Moryto oraz rozgrywający Tomasz Gębala i Paweł Paczkowski.

- Chłopaki dostali tydzień temu rozpiskę siłowo-biegową od Krzyśka Palucha. Wierze, że rzetelnie wykonywali treningi. Za chwilę ich zweryfikujemy, zobaczymy, jak wyglądała ich praca indywidualna. W tym tygodniu dokładamy więcej elementów piłki ręcznej. Obok intensywnego biegania i siłowni będą wstawki w hali z piłką - mówił Krzysztof Lijewski, drugi trener kieleckiego zespołu.

Kielecki sztab szkoleniowy najbardziej zadowolony jest z powrotu graczy, którzy najdłużej leczyli kontuzje. Zarówno Sandro Mestrić, jak i Hassan Kaddah powinni być gotowi do gry już w pierwszych meczach drugiej części sezonu.

- Hassan leczył kontuzję, od czerwca do grudnia był wyłączony z treningów. Potem miał czas na rehabilitację. Mam nadzieję, że po powrocie z Egiptu będzie normalnie uczestniczył w treningach. Z Sandro jest podobnie. Czuje się bardzo dobrze. Ból pleców mu nie przeszkadza, jest gotowy na coraz bardziej intensywne treningi - zaznacza Krzysztof Lijewski.

Kielczanie wrócą do gry w pierwszy weekend lutego. W 18. kolejce Orlen Superligi zagrają na wyjeździe z Grupą Azoty Unią Tarnów.

Świętokrzyskie. Telegraf Kielce oferuje atrakcje dla narciarzy i łyżwiarzy