- Korona Kielce podejmie Radomiaka! Atutem gospodarzy jest własny stadion, ale to goście lepiej radzą sobie na początku sezonu.
- Ostatnie dwa spotkania tych zespołów wygrał Radomiak, kielczanie pałają żądzą rewanżu.
- Sztuczna inteligencja typuje wynik i przebieg meczu z Exbud Arenie.
- Czy kieleccy kibice postarają się o rekord frekwencji? Radomianie mogą obejrzeć spotkanie w... kinie.
Korona Kielce - Radomiak Radom już 8 sierpnia!
Mecz odbędzie się w piątek 8 sierpnia, początek o godzinie 18.00 na Exbud Arenie w Kielcach. Pojedynki Korony z Radomiakiem Radom od lat nazywane są "świętą wojną". Emocje sięgają zenitu. Czy Korona wykorzysta atut własnego boiska i zainkasuje pierwszy w tym sezonie komplet punktów? Radomiak, który po trzech kolejkach jest wiceliderem tabeli PKO BP Ekstraklasy, będzie chciał utrzymać świetną passę, przypomnijmy, "zieloni" w poprzednim meczu pokonali u siebie wicemistrza Polski, Raków Częstochowa 3:1!
Będzie walka o każdy centymetr boiska
Uwaga - zapytaliśmy sztuczną inteligencję o jej przewidywania co do przebiegu meczu i jaki wynik typuje.
- "Święta Wojna" to nie tylko rywalizacja sportowa, ale także starcie dwóch zwaśnionych regionów. Na boisku możemy spodziewać się walki o każdy centymetr murawy i nieustępliwości w każdym pojedynku. Korona Kielce będzie musiała udowodnić swoją wartość przed własną publicznością. Ostatnie wyniki drużyny nie napawają optymizmem (dwie porażki i remis - przyp. PSta), ale lokalne derby rządzą się swoimi prawami. Radomiak ma swoje ambicje. Oglądając ostatniej konferencje prasowe, można odnieść wrażenie, że w Radomiaku panuje spokój i determinacja przed tym ważnym meczem - wyjaśnia sztuczna inteligencja.
Historia spotkań przemawia za...
Analizując historię bezpośrednich spotkań obu drużyn, trudno wskazać jednoznacznego faworyta. Mecze te zawsze były zacięte i pełne emocji. Zarówno Korona, jak i Radomiak mają na swoim koncie zwycięstwa w derbach, co tylko podgrzewa atmosferę przed nadchodzącym starciem. Psychologiczną przewagę mają radomscy piłkarze, którzy w poprzednim sezonie 2024-25 dwa razy pokonali Koronę - 4:0 u siebie oraz 3:1 w Kielcach. Z drugiej strony kielczanie pałają żądzą rewanżu, zarówno piłkarze jak i kibice chętnie widzieliby np. powtórkę z wiosny 2024 roku, kiedy "złocisto-krwiści" rozgromili "zielonych" 4:0 na stadionie przy ulicy Ściegiennego.
Typ na mecz: remis z wskazaniem
Poprzednie spotkania to historia. Jak sztuczna inteligencja wyobraża sobie piątkowy mecz, jaki wynik typuje?
- Biorąc pod uwagę wszystkie czynniki, przewiduję, że mecz Korona Kielce - Radomiak Radom zakończy się remisem 1:1. Obie drużyny są zdeterminowane, aby zdobyć punkty, ale ostatecznie podzielą się łupami. Nie wykluczam jednak, że Korona, grając przed własną publicznością, może przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Stawiam na minimalne zwycięstwo Korony 2:1 - zapowiada sztuczna inteligencja.
Gdzie oglądać mecz Korona - Radomiak?
Spotkanie cieszy się dużym zainteresowaniem kibiców z Kielc. Do czwartku 7 sierpnia klub sprzedał już ponad 12 tysięcy biletów. Tym razem na stadionie przy Ściegiennego nie będą mogli pojawić się fani Radomiaka - to efekt kary, jaką komisja ligi nałożyła na radomski klub za incydenty w czasie pojedynku w Kielcach wiosną tego roku (między innymi za sytuację, gdzie szalikowcy Radomiaka rzucili zapaloną racę w kierunku kibiców Korony).
Radomiak zaprasza kibiców do wspólnego oglądania meczu w piątek o godzinie 18 w kinie Helios przy ulicy Poniatowskiego 5 w centrum Radomia. Spotkanie będzie transmitowała stacja Canal+. Czy na stadionie w Kielcach padnie z kolei rekord frekwencji?
Więcej o biletach i zbliżającym się spotkaniu Korony z Radomiakiem przeczytacie tutaj:
Zobacz galerię zdjęć poniżej: tak dopingowali kibice podczas meczu Korona Kielce - Radomiak Radom wiosną 2025 roku.
