Korona Kielce szuka wzmocnień. Na celowniku piłkarze Radomiaka
Korona szuka wzmocnień przed rozpoczęciem rundy wiosennej PKO Ekstraklasy. Niestety, trener Mirosław Smyła nie zdradził, którzy zawodnicy radomskiego klubu wpadli mu w oko. Co więcej, w barwach Korony Kielce w meczu z Radomiakiem wystąpił piłkarz, którego personalia nie zostały podane do wiadomości. Jednak jak wynika z nieoficjalnych informacji, kielecki klub testował 23-letniego Chorwata – Vilibalda Vuco.
Zawodnik w tym sezonie rozegrał w drugiej lidze chorwackiej 14 meczów i był podstawowym zawodnikiem swojego zespołu. W przeszłości grał też dla innych chorwackich zespołów - NK Rudes i NK Stupnik, a także w rezerwach hiszpańskiego Deportivo Alaves. O tym, czy udowodnił w Kielcach swoją wartość, dowiemy się już wkrótce.
Tak się stało w przypadku dwóch testowanych Anglików. Wszystko wskazuje na to, że zarówno 19-letni Johnny Spike Gill, jak i 24-letni D'Sean Theobalds przekonali do siebie trenera Mirosława Smyłę. Na temat obu zawodników wypowiedział się Marek Kozioł, etatowy bramkarz kieleckiego klubu. – Johny pracuje ciężko i widać, że jest dobrze wyszkolony technicznie. Trochę taki mikrus, dlatego musi popracować na siłowni, ale jest jak najbardziej w porządku, dlatego niech próbuje i rywalizuje.
Theobalds szczególnie zapadł w pamięć trenerowi Smyle, który komplementował go w rozmowach z dziennikarzami. – Te pozytywne opinie na jego temat są jak najbardziej nieprzesadzone. Super operuje piłką i nie boi się brać gry na siebie – dodaje Kozioł.
Korona nadzieje pokłada także w wypożyczonym niedawno z Cracovii Bojanowi Cecaraicowi. 26-letni Serb może okazać się lekiem na nieskuteczność kieleckiego zespołu.