Policja

i

Autor: Szymon Mańkowski

Z regionu

Kuriozalna sytuacja na drodze. Zatrzymali kierowcę, byli agresywni i wulgarni. Jedną z nich była policjantka [WIDEO]

2025-04-03 21:55

Do zdarzenia doszło w Kielcach drodze krajowej S7. Pewien mężczyzna zajechał drogę innemu kierowcy, zmusił go do hamowania, a na końcu wyszedł z auta i zachowywał się agresywnie. Co więcej, jego pasażerką była policjantka, która także zachowała się niestosownie i pokazywała środkowy palec! Świętokrzyska policja zapowiada wobec niej konsekwencje dyscyplinarne.

Do zdarzenia doszło w niedzielę, 30 marca, na drodze ekspresowej S7 w okolicy Mierzawy - na południu województwa świętokrzyskiego. Jak relacjonuje TVN24, kierowca toyoty po wyprzedzeniu innego samochodu zajechał mu drogę, a następnie zmusił kierującego do hamowania i zatrzymania się.

Agresja na drodze. W incydencie brała udział policjantka

Całe zdarzenie nagrała kamerka w pojeździe, który musiał hamować z powodu groźnego manewru. Na filmiku opublikowanym w mediach społecznościowych przez twórców kanału Stop Cham widać, że kierowca toyoty zatrzymuje się częściowo na pasie awaryjnym i tutaj zaczyna się ta zaskakująca sytuacja. Co więcej, słychać trąbienie uczestników ruchu - inny kierowca musiał hamować. 

Na nagraniu widać, jak kierowca toyoty wychodzi z pojazdu i podchodzi do kierowcy, któremu zajechał drogę. Dochodzi do wulgarnej wymiany zdań  i najprawdopodobniej do rękoczynów. Mężczyzna ma pretensje, że nagrywający kierowca miał rzekomo wcześniej zajechać mu drogę.

Po chwili z toyoty wychodzi pasażerka, która pokazuje nagrywającemu kierowcy wulgarny gest - środkowy palec. Potem agresywna para wsiada z powrotem do pojazdu i odjeżdżają.

WIDEO Z INCDENTU ZOBACZYCIE TUTAJ:

Świętokrzyska policja wie o zdarzeniu. "Zostaną wyciągnięte konsekwencje dyscyplinarne"

W mediach społecznościowych Świętokrzyska policja odniosła się do sprawy i poinformowała, że wie o incydencie, a policjantce grozi zwolnienie dyscyplinarne.  

Odnosząc się do nagrania z drogi S7, które pojawiło się w sieci, informujemy:

  • Już w ostatnią niedzielę otrzymaliśmy zawiadomienie w tej sprawie.
  • Nagranie trafiło również na naszą skrzynkę Stop Agresji Drogowej .
  • Wdrożyliśmy działania wyjaśniające – przesłuchaliśmy pokrzywdzonego oraz kilku świadków.

Wiemy, kim jest kierowca toyoty – poniesie konsekwencje swojego zachowania.Jednocześnie potwierdziliśmy, że pasażerką toyoty była funkcjonariuszka. Wobec niej także prowadzone są czynności wyjaśniające i zostaną wyciągnięte konsekwencje dyscyplinarne - napisano. 

Co o tym sądzicie?