Odbrukowywanie ulicy Żytniej zaczęło się od interpelacji, którą złożył kielecki radny Michał Braun.
Każdy metr zieleni w naszym mieście jest niezwykle ważny, niezwykle cenny. To skarb, który powinniśmy chronić, a z drugiej strony walczyć o niego. Stąd właśnie pomysł odbrukowywania Kielc. Myślę, że bardzo wielu mieszkańców czuje potrzebę zmniejszenia ilości betonu w naszym mieście i właśnie z taką inicjatywą zgłosili się do mnie mieszkańcy w sprawie ulicy Żytniej. Udało się, dzięki współpracy z miastem, odbrukować część ulicy Żytniej - opowiada Michał Braun, kielecki radny.
Na ulicy Żytniej miejskie służby odbrukowały już fragment chodnika, a w jego miejsce posadzono trzy klony pospolite „Cleveland”. Ale na tym się nie skończy.
Dzięki zwycięskiemu projektowi mieszkańców w ramach budżetu obywatelskiego, w przyszłym roku przy hali na ulicy Żytniej powstanie mini skwer. Będzie odbrukowany kawałek placu, na którym zostanie posadzonych kilka drzew. Powstanie też mała architektura z ławeczkami - mówi Michał Braun.
Akcja odbrukowywania miasta trwa od kilku miesięcy. Ostatnio nowe nasadzenia pojawiły się też wzdłuż ulicy Solnej, a także na ulicach - Małej i Paderewskiego,