Strata Jakuba Łukowskiego na dłuższy czas to duży problem Korony Kielce. 27-letni piłkarz, który był najlepszym strzelcem drużyny w zeszłym sezonie (12 goli), na jednym z treningów doznał poważnej kontuzji uszkodzenia więzadła przedniego w lewym kolanie. Jakub Łukowski jest już po zabiegu rekonstrukcji, a teraz czeka go żmudna rehabilitacja, która potrwa wiele miesięcy.
Taka kontuzja nigdy nie jest czymś przyjemnym. Naprawdę potrzeba dużo samozaparcia, ciężkiej pracy i pomocy ludzi z zewnątrz, żeby jak najszybciej wrócić do formy. W tej złym momencie dla nas i dla niego, jest się na kim wzorować. Sytuacja Jacka idealnie się w to wpisuje. Mocno walczył, żeby wrócić i zrobił to we wspaniałym stylu. Tego życzę Kubie i będziemy na niego czekać – powiedział trener Korony Kielce, Kamil Kuzera.