Jak zaznaczają eksperci, zażywanie wielu medykamentów jednocześnie, zwane polipragmazją, zwiększa ryzyko wystąpienia groźnych powikłań i wzajemnych interakcji. Polipragmazja, nazywana też wielolekowością, to przyjmowanie co najmniej pięciu leków jednocześnie.
- Jest groźna dla każdego, szczególnie dla osób starszych, które są obciążone chorobami przewlekłymi, np. cukrzycą, nadciśnieniem tętniczym, niewydolnością krążenia – mówi Beata Szczepanek, rzecznik świętokrzyskiego oddziału Narodowego Fundusz Zdrowia. – Tymczasem dane statystyczne mówią, że aż 1/3 Polaków po 65. roku życia przyjmuje co najmniej pięć leków dziennie – dodaje.
NFZ już w lutym 2020 r. przygotował specjalny raport o polipragmazji, który szczegółowo opisuje to zjawisko z polskiej perspektywy. Przywołano dane z 2018 r., mówiące o liczbie wykupionych substancji czynnych. Według wyliczeń NFZ ponad 2 mln Polaków wykupiło w ciągu miesiąca więcej niż pięć substancji czynnych. Im większa liczba substancji wykupionych w krótkim czasie, tym wyższe ryzyko istnienia nieprawidłowej polipragmazji.
W okresie pandemii koronawirusa ryzyko polipragmazji wzrasta. Obawy pacjentów o własne zdrowie rosną, dlatego szukają sposobów, aby je dodatkowo zabezpieczyć i wzmocnić. Jak się okazuje, tylko w pierwszych tygodniach po rozpoczęciu pandemii apteki odnotowały ponad 20 milionów wizyt, a farmaceuci udzielali dziennie nawet 3,5 miliona porad. Mimo apeli farmaceutów, aby nie kupować leków na zapas i bez wyraźnych wskazań medycznych, zainteresowanie nimi rosło.
Dlatego teraz NFZ rusza z szeroką kampanią edukacyjną, która ma ograniczyć zjawisko polipragmazji. Jej hasło, to "Nie igraj z lekami. W grę wchodzi Twoje zdrowie". Wszystkie porady i spoty można znaleźć w internecie na stronach Akademii NFZ.
- Zachęcany do wejścia na te strony. I pamiętajmy: nasze zdrowie jest najważniejsze, dlatego zawsze informujmy swojego lekarza lub farmaceutę o zażywanych lekach – zaznacza Beata Szczepanek.