Wypadek na S7. Kierowca trafił do szpitala

Według wstępnych ustaleń policjantów do zdarzenia doszło około godziny 13:20. Mieszkaniec województwa małopolskiego, 34-letni mężczyzna jechał w kierunku Krakowa. Zjechał na stację paliw, gdzie uderzył w bariery ochronne.

 - Pojazd przekoziołkował i zatrzymał się na terenie stacji. Kierujący pojazdem wymagał pilnej opieki medycznej i został zabrany do szpitala wojewódzkiego z poważnymi obrażeniami, w tym z urazem głowy. Od mężczyzny była wyczuwalna silna woń alkoholu, jednak z uwagi na stan zdrowia nie było możliwości przeprowadzenia badania stanu trzeźwości na miejscu zdarzenia. - relacjonuje st. asp. Jacek Borek z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Kielcach.

Jak dodaje, od kierującego zostanie pobrana krew w celu badań określających jego stan trzeźwości. 

Oprócz 34-latka w pojeździe nie było pasażerów. Nikt inny nie został poszkodowany.

Policjanci podjęli dalsze prace na miejscu, gdzie ustalają dokładne okoliczności zdarzenia. Na drodze S7 jak i na terenie stacji paliw, na której doszło do zdarzenia nie ma już utrudnień w ruchu.