Zwiększanie liczebności formacji jest jednym z głównych priorytetów Wojsk Obrony Terytorialnej. Potrwa ono do zakończenia procesu formowania, czyli do 2026 roku.
- Obecnie w Wojskach Obrony Terytorialnej pełni służbę ponad 24 tys. żołnierzy, przy czym gdyby nie wstrzymanie zaciągu spowodowane pandemią liczba żołnierzy mogłaby być o 3 tys. większa. Dziś w Świętokrzyskiej brygadzie WOT terytorialną służbę wojskową pełni ponad 1100 żołnierzy OT – poinformował zespół prasowy świętokrzyskich „Terytorialsów”.
Ostatnie powołania ochotników do 10. ŚBOT odbyło się 11 lipca na kieleckiej Bukówce. Większość ochotników do tej pory nie miało do czynienia ze służbą wojskową. Osoby te przejdą 16-dniowe szkolenie podstawowe, które zakończy złożenie przysięgi wojskowej. Grupę powołanych ochotników stanowią również rezerwiści, którzy mają za sobą jedną z form służby wojskowej. Dla nich przygotowane jest szkolenie wyrównawcze. Obydwie formy będą realizowane na terenie Ośrodka Szkolenia Poligonowego Wojsk Lądowych – Dęba.
Pośród powoływanych ochotników są bracia bliźniacy Ryszard i Roman Nowakowie. Obydwaj są uczniami Zespołu Szkół Mechanicznych w Kielcach na kierunku technik mechatronik. Na co dzień razem się uczą, a teraz będą także razem będą służyć w Brygadzie.
- Do Wojsk Obrony Terytorialnej wstąpiłem, by odnaleźć cel w życiu – powiedział szer. Roman Nowak. - Możliwe, że na stałe będę chciał się związać z wojskiem – dodał.
Wciąż można dołączyć do 10. ŚBOT. Chętni powinni zgłaszać się do najbliższej Wojskowej Komendy Uzupełnień, która odpowiada za przeprowadzenie kwalifikacji. Ze względu na wciąż panującą epidemię termin wizyty w WKU trzeba wcześniej ustalić przez telefon. Wniosek o powołanie można złożyć też przez internet za pośrednictwem ePUAP. Kandydaci muszą pamiętać o kilku podstawowych warunkach. To na przykład polskie obywatelstwo, pełnoletniość i niekaralność, a także dobry stan zdrowia.