Kamil Kuzera

i

Autor: Piotr Stańczak

Sport

PKO BP Ekstraklasa. Korona Kielce podejmie Cracovię

2024-03-07 15:47

Korona Kielce powalczy z Cracovią o zwycięstwo i odskoczenie od strefy spadkowej. Sytuacja w tabeli podopiecznych Kamila Kuzery wciąż jest niekomfortowa. Żółto-czerwoni zamierzają jednak zmazać plamę po słabszych wynikach i dać radość kibicom. W sobotę, na Suzuki Arenie Korona ma zaprezentować się dużo lepiej. Trener Kuzera apeluje o wsparcie.

Zmobilizowana Korona Kielce chce dać radość swoim kibicom i w spotkaniu z Cracovią zdobyć komplet punktów. Żółto-czerwoni nie są ostatnio w najwyższej formie, ale zamierzają się na dobre przełamać. Sytuacja w tabeli wciąż jest daleka od idealnej. Kielczanie znajdują się tuż nad strefą spadkową, z dorobkiem 22 punktów. Cracovia ma ich 26 i ulokowała się na 13 pozycji. Obie drużyny będą zaciekle walczyć o zwycięstwo i poprawienie swojej sytuacji ligowej. Przedmeczową konferencję prasową rozpoczął trener Kamil Kuzera od apelu do internetowych hejterów.

Wy, dorośli ludzie toczycie szlam wokół tego co się dzieje w sporcie. Taki jest poziom, jaki prezentujecie w tych wszystkich wpisach. Wszyscy chcemy wygrywać, każdy chce być chwalony i rozumiem oczywiście konstruktywną krytykę, ale narracja, którą wysyłacie, to jest po prostu tragedia. Niektórzy z was potrafią ją zmienić w ciągu dwóch, trzech dni. Raz jesteśmy dobrą drużyną, potrafimy grać i zwyciężać, żeby nagle stać się nieudacznikami, ludźmi bez zasad, wartości i honoru. Czy chcielibyście kiedyś, żeby ktoś mówił tak o was? Pewnie tak się nie stanie, bo do sportu wam daleko, ale może będzie tak mówił o waszych dzieciach, chrześniakach, czy wnukach? Wtedy będziecie mogli mieć pretensje tylko do siebie, bo sami wprowadzacie taką narrację. Apeluję do was drodzy narratorzy internetowi, otrząśnijcie się! Zastanówcie się proszę co robicie i w jakiej formie, bo sport musi łączyć ludzi, a nie wprowadzać falę nienawiści i podziałów – powiedział szkoleniowiec Kamil Kuzera.

Po emocjonalnym wystąpieniu trener wypowiedział się już o sobotnim starciu z Cracovią. Do gry gotowy jest już Miłosz Trojak. Kapitan zespołu po zderzeniu z bramkarzem Xavierem Dziekońskim, miał zaszywany łuk brwiowy i całkowicie spuchnięte lewe oko. Do dyspozycji na pewno nie będzie Danny Trejo, który w starciu w Lubinie doznał urazu. Wstępne badania wykazały drobne uszkodzenie mięśnia. Przez ostatnie dwa dni z kieleckim zespołem nie trenował także Jewgienij Szykawka, któremu zmarł tata. Białorusin bierze już udział w zajęciach, ale nie wiadomo czy wybiegnie w pierwszym składzie na mecz z Cracovią.

Sędzia sobotniego meczu będzie Tomasz Kwiatkowski z Warszawy. Początek starcia o godzinie 15:00. Transmisja z tego spotkania na żywo w telewizji Canal Plus Sport.

Świętokrzyskie. Kibice Korony Kielce na meczu z Legią Warszawa w PKO BP Ekstraklasie