Korona Kielce w 2024 roku rozegrała już 5 ligowych meczów, z czego zanotowała jedno zwycięstwo, dwa remisy i dwie porażki. Gra żółto-czerwonych pozostawia wiele do życzenia, co wzbudza duży niepokój wśród kibiców. Podopieczni Kamila Kuzery są w trudnym położeniu w tabeli, tuż nad strefą spadkową, jednak walka o utrzymanie nie toczy się jak na razie pomyślnie.
Przed Koroną zaległe starcie 2. kolejki PKO BP Ekstraklasy z Rakowem Częstochowa. Mistrz Polski również w tym sezonie nie zachwyca, dlatego na Suzuki Arenie spodziewać się można ciekawego meczu. Podopieczni Dawida Szwargi znajdują się na 4 miejscu w tabeli, ale stracili punkty z niżej notowanymi rywali, m.in Puszczą Niepołomice czy Wartą Poznań.
Trener Kamil Kuzera nie będzie mógł skorzystać z kontuzjowanych Mariusa Briceaga, Marcusa Godinho oraz Dannego Trejo. Bez tych zawodników, Korona będzie musiała sobie radzić do przerwy reprezentacyjnej. W bramce kieleckiego zespołu wystąpi Xavier Dziekoński, czyli zawodnik wypożyczony właśnie z Rakowa Częstochowa. Bramkarz w zespole „Medalików” nie zagrał żadnego meczu w ekstraklasie, a jedynie dziewięć w trzecioligowych rezerwach. Został później wypożyczony do drugoligowej Garbarni Kraków, a przed obecnym sezonem do Korony. Kielczanie zagwarantowali sobie prawo pierwokupu Dziekońskiego i wiele na to wskazuje, że z niego skorzystają.
Początek zaległego spotkania 2. kolejki PKO BP Ekstraklasy już w środę o godzinie 18:30. Mecz transmitowany będzie w telewizji Canal Plus Sport.