Przerwę na mecze reprezentacji, Dominick Zator z Korony Kielce spędził na zgrupowaniu drużyny narodowej Kanady. Nie dostał jednak szansy na debiut, ale pewne jest, że zdąży wrócić do Kielc na spotkanie ligowe z Miedzią Legnica. Trener Kamil Kuzera nie ma do dyspozycji tylko Jacka Podgórskiego, który zmaga się z zapaleniem płuc. Skrzydłowy w ostatnich meczach pokazywał się z bardzo dobrej strony, gdy pojawiał się na boisku przeważnie wchodząc z ławki rezerwowych.
Na Suzuki Arenie seria czterech zwycięstw z rzędu i miano niepokonanej drużyny w rundzie wiosennej może zostać przedłużona. Kielczanie u siebie pokonali już Cracovie, Lechię Gdańsk, Wisłę Płock oraz Radomiaka Radom. W ostatniej kolejce w Szczecinie, Korona wywalczyła cenny punkt po bezbramkowym remisie z Pogonią. Pewność siebie drużyny prowadzonej przez Kamila Kuzere rośnie z meczu na mecz.
W zupełnie innych nastrojach jest najbliższy rywal kielczan - Miedź Legnica. Drużyna z województwa dolnośląskiego zamyka ligową tabelę z dorobkiem 19 punktów i jako czerwona latarnia ma dużą stratę punktową do wszystkich rywali. Korona również znajduje się w strefie spadkowej, na miejscu 16, ale zwycięstwo z Miedzią pozwoliłoby ponownie się z niej wydostać.
Listen on Spreaker.W zespole Korony Kielce pierwszoplanową postacią jest Jakub Łukowski, który jest najlepszym strzelcem drużyny (9 goli). Bramkostrzelny zawodnik grający na pozycji skrzydłowego trafił do Kielc jeszcze w 1 lidze, właśnie z Miedzi Legnica i od początku stał się ważnym ogniwem. W najbliższej kolejce Łukowski zmierzy się po raz kolejny przeciwko swojemu byłemu klubowi.
W rundzie jesiennej tego sezonu, Korona zremisowała w Legnicy 2:2, a jedną z bramek strzelił właśnie Jakub Łukowski. Bilans bezpośrednich spotkań tych zespołów w historii pokazuje, że remis jest najczęściej padającym wynikiem. Ostatnie pięć meczów kończyło się właśnie podziałem punktów, a dodatkowo Na Suzuki Arenie zwykle z obu stron nie padały bramki. Obecna forma stawia jednak Koronę Kielce w roli faworyta.
Początek spotkania w sobotę, 1 kwietnia o godzinie 15:00, na Suzuki Arenie.