Korona Kielce drugi raz z rzędu rozegra swój mecz w poniedziałkowy wieczór. Żółto-czerwoni szykują się do pierwszego starcia wyjazdowego w 2024 roku. Potyczka z Górnikiem Zabrze do najłatwiejszych nie będzie należała. Podopieczni Jana Urbana przekonująco wygrali swój pierwszy mecz, pokonując na wyjeździe Piasta Gliwice 3:1. 14-krotny mistrz Polski aktualnie zajmuje 7 miejsce w tabeli, z dorobkiem 29 punktów. Kielczanie natomiast przez triumf nad ŁKS-em w ostatniej kolejce, wydostali się ze strefy spadkowej.
Sytuacja kadrowa żółto-czerwonych na to spotkanie nie jest najlepsza. Trener Kamil Kuzera nie będzie mógł skorzystać z kluczowych piłkarzy takich jak Yoav Hofmeister oraz Marcus Godinho. Obaj zawodnicy muszą odbyć karę za nadmiar żółtych kartek. Mimo zwycięstwa, gra Korony w ostatnim meczu pozostawiała wiele do życzenia. Szkoleniowiec Korony przyznał, że potyczki z Górnikiem Zabrze zawsze są wymagające i intensywne. Spodziewać się możemy otwartego meczu, a gra toczyć się może na zasadzie - cios za cios.
Spotkanie transmitowane będzie na żywo w telewizji Canal Plus Sport. Pierwszy gwizdek sędziego Tomasza Kwiatkowskiego rozbrzmi w poniedziałek o godzinie 19:00.