Spis treści
W Chorwacji, Danii oraz Norwegii trwają Mistrzostwa Świata piłkarzy ręcznych. W pierwszym swoim spotkaniu, które odbyło się w duńskim Herning, Polacy przegrali z Niemcami 28:35 (14:15). W następnych pojedynkach w grupie A (pierwsza faza turnieju) Biało-czerwoni zmierzą się z Czechami (17 stycznia) oraz Szwajcarią (19 stycznia). Do kolejnego etapu mundialu awansują trzy najlepsze zespoły z grupy.
Arkadiusz Moryto ma ponad 100 meczów w kadrze
W pojedynku z Niemcami swoją 505 i 506 bramkę dla reprezentacji Polski zdobył Arkadiusz Moryto, niespełna 28-letni rozgrywający, na co dzień występujący w drużynie aktualnego wicemistrza kraju - Industrii Kielce. Zawodnik pochodzi z Krakowa. Jest wychowankiem tamtejszego klubu Kusy. W swojej zawodniczej karierze reprezentował także SMS Gdańsk, potem Zagłębie Lubin, w 2018 roku trafił do Kielc, wówczas do Vive (obecnie Industrii).
Występował w młodzieżowych reprezentacjach Polski, natomiast w pierwszej zadebiutował w 2017 roku. Wcześniej jeszcze zainteresował się nim ówczesny selekcjoner naszej kadry, Niemiec Michael Biegler, który zaprosił go na konsultacje. W pierwszej reprezentacji kraju 27-latek rozegrał dotąd 105 spotkań.
Jedna z "armat" Dujszebajewa
Swój debiutancki mecz w reprezentacji Moryto zaliczył już za kadencji Tałanta Dujszebajewa, trenera, który pochodzi z Kirgizji, jest obywatelem Hiszpanii, zaś ode dekady trenuje kielecki zespół. Do dziś jego filarem jest właśnie bohater tego artykułu.
Na zdjęciu poniżej Arkadiusz Moryto podczas meczu Industrii Kielce z Paris Saint-Germain w Lidze Mistrzów.
W barwach Vive oraz Industrii Kielce sięgał już m.in. po drugie miejsce Ligi Mistrzów, zdobywał tytuły najlepszego zespołu w kraju, Puchar Polski a także drugie miejsce klubowych mistrzostw świata. Indywidualnie imponował skutecznością, choćby jesienią 2018 roku, kiedy w meczu kielczan z Piotrkowianinem Piotrków Trybunalski w Superlidze rzucił 17 goli, co było rekordowym wyczynem w naszych, krajowych rozgrywkach.
Ma dwóch synów
W minionym roku wiele działo się w życiu Arkadiusza Moryty. W tym sportowym nie brakowało trudnych momentów, bo zawodnik zmagał się z kontuzją. Powiększyła się natomiast jego rodzina! Na początku września Arkadiusz i jego żona Magda doczekali się drugiego syna - Igora. Starszy, Szymon, pod koniec stycznia tego roku skończy trzy latka.