Problemy ze zdrowiem Jadwigi Piłat zaczęły się 14 lat temu. Wtedy lekarze potwierdzili u niej SM, czyli stwardnienie rozsiane.
- Oczywiście diagnoza była dla mnie szokiem, ale na początku funkcjonowałam w miarę normalnie. Pracowałam w jednym z kieleckich szpitali, robiłam zakupy czy jeździłam na rowerze - mówi nam kielczanka. - Udało mi się zakwalifikować do jednego z programów badań klinicznych, który miał spowolnić rozwój choroby. Do tego co 2-3 dni przyjmowałam domięśniowe zastrzyki - dodaje.
Fatalny upadek
Z czasem jednak choroba postępowała. Pani Jadwiga miała coraz większe problemy z chodzeniem i innymi podstawowymi czynnościami. Niestety w 2017 r. po jednym z kolejnych już mocniejszych kilkudziesięciu upadków, złamała szyjkę kości udowej.
- Trafiłam wtedy do szpitala i po dwóch operacjach na staw biodrowy, bo pierwsza nie do końca się udała, nie wstałam już na nogi. To automatycznie wykluczyło mnie z programu badań klinicznych - zaznacza.
Od tego czasu 61-letnia kielczanka jest przykuta do łóżka. W najprostszych czynnościach musi liczyć na pomoc najbliższych. - Cały czas przechodzę rehabilitację domową i szukam ośrodków, które pomogłyby mi wrócić do sił. Niestety w grę wchodzą tylko płatne zabiegi, bo nie mogę liczyć na żadną refundację leczenia - mówi nasza rozmówczyni.
Szansa na skuteczną rehabilitację
Kilka tygodni temu dzięki pieniądzom uzbieranym z 1 proc. podatku kielczanka opłaciła dwutygodniowy turnus rehabilitacyjny w prywatnym Ośrodku Rehabilitacji Neurologicznej i Ortopedycznej w Krakowie. Przeprowadzone tam zabiegi sprawiły, że stan jej zdrowia nieco się poprawił.
- Usłyszałam od lekarzy, że kolejne turnusy znacznie zwiększyłby szansę na spełnienie mojego marzenia i wstanie z łóżka. Jest tylko jeden problem – koszt jednego, dwutygodniowego pobytu w krakowskim ośrodku wraz z opiekunem to około 14. tys. zł. Mnie i moich najbliższych po prostu nie stać na opłacenie kolejnych turnusów - przyznaje pani Jadwiga.
Dlatego kobieta prosi o wsparcie. Zbiórka pieniędzy dla niej trwa na portalu zrzutka.pl. Link znajdziesz tutaj: Pomóż mi stanąć na nogi! Jadwiga Piłat - proszę o wsparcie!.
- Nawet symboliczna wpłacona przez Was kwota, może sprawić, że niebawem uda mi się zebrać sumę potrzebną do opłacenia przynajmniej dwóch turnusów. Proszę Was, pomóżcie mi znowu stanąć na nogi i pójść na spacer! Liczę na Wasze dobre serca! - apeluje pani Jadwiga.
Polecany artykuł: