Spis treści
- Na szlaku Ogród Botaniczny i miejsca pamięci
- Droga krzyżowa na szczyt Karczówki
- Pięć godzin piechotą do Chęcin
- Stąd możesz podziwiać świętokrzyskie szczyty
- Ulubione miejsce kieleckiego aktora
- 400 lat klasztoru. Skąd nazwa "Karczówka?"
- Ślady po dawnym górnictwie
Na szlaku Ogród Botaniczny i miejsca pamięci
Turysta, który odwiedzi Kielce, nawet jeśli znajdzie się tutaj tylko tak zwanym "przejazdem", powinien niewątpliwie odwiedzić słynny rezerwat Karczówka, położony na malowniczym wzgórzu w południowo-zachodniej części Kielc.
Planując wyprawę na Karczówkę, możemy wybrać drogę, która łączy teren rezerwatu z ulicą Jagiellońską. Podążając na szczyt możemy podziwiać z lewej strony kielecki Ogród Botaniczny, wchodzący w skład Geonatury Kielce. Chętni mogą zwiedzać go przez pół roku, od maja do końca października. Więcej o tym niezwykłym miejscu, które rocznie odwiedza średnio około 50 tysięcy osób, możecie przeczytać tutaj:
Droga krzyżowa na szczyt Karczówki
Po prawej stronie drogi mamy stacje drogi krzyżowej, przy których wierni spotykają się zawsze w piątki, w czasie Wielkiego Postu. Podążając na szczyt Karczówki, zobaczymy miejsca pamięci poświęcone kieleckim patriotom i zasłużonym mieszkańcom. Znajdziemy tu kamień, postawiony na cześć Jana Kamińskiego, pedagoga, długoletniego dyrektora Technikum Geologicznego w Kielcach, który żył w latach 1901-84. Kilkadziesiąt metrów dalej możemy zatrzymać się przy pomniku bohaterów walki o niepodległość ojczyzny, których Niemcy rozstrzelali 25 maja 1944 roku.
Kolejną przyrodniczo-historyczną ciekawostką są... drzewa, posadzone w ramach projektu Kieleckiego Budżetu Obywatelskiego "762 drzewa w 762 rocznicę założenia Kielc na prawie polskim" (w 1260 roku).
Polecany artykuł:
Pięć godzin piechotą do Chęcin
Na szczycie Karczówki znajdziemy kierunkowskazy. Polskie Towarzystwo Turystyczno-Krajoznawcze informuje dzięki nim, że do Białogonu mamy stąd 1,5 godziny marszu, natomiast do podkieleckich Chęcin już pięć godzin! To trasy dla naprawdę wytrwałych piechurów. Jeśli na szczyt wzgórza wchodzimy drogą kamienistą, musimy na tym odcinku uważać - wbrew pozorom nietrudno o upadek w tym miejscu. Teren leży w granicach Chęcińsko-Kieleckiego Parku Krajobrazowego.
Stąd możesz podziwiać świętokrzyskie szczyty
Z Karczówki, położonej na wysokości 341 metrów nad poziomem morza, możemy podziwiać już północne, zachodnie oraz wschodnie rejony Kielc, widać je jak na dłoni. Jeśli chcemy podziwiać południowe krańce świętokrzyskiej stolicy, musimy już udać się na wieżę klasztorną, ale ona czynna jest w określonych porach w roku i godzinach. O niej piszemy nieco dalej.
Jeżeli dopisze nam pogoda, możemy zobaczyć z Karczówki nawet oddaloną o około 40 kilometrów stąd wieżę radiowo-telewizyjną na Świętym Krzyżu. Warunkiem jest jednak słoneczna aura, dobra przejrzystość powietrza. Dostrzeżemy z tego miejsc również:
- Wzgórza Tumlińskie,
- Pasmo Masłowskie z najwyższym szczytem - Klonówką,
- Góry: Dobrzeszowską, Kuźniacką, Perzową, Sieniawską, Baranią, Radostową,
- Najwyższe szczyty świętokrzyskie - Łysicę i Łysą Górę,
- Najlepiej jest zająć miejsce na tarasie obok dawnej kaplicy Matki Bożej Fatimskiej.
Strudzeni wędrowcy mogą usiąść w altance, posilić się swoim prowiantem (niżej, przy wejściu na Karczówkę znajduje się także restauracja).
Ulubione miejsce kieleckiego aktora
Ciekawostką jest, że to miejsce lubił na swoje spacery wybierać Rafał Zawierucha, pochodzący z kieleckiego Białogonu aktor i uczestnik ubiegłorocznej edycji programu "Taniec z gwiazdami". W rozmowie z serwisem kielce.eska.pl wspominał swego czasu, że było to jedno z jego ulubionych miejsc w rodzinnym mieście.
O swoich wspomnieniach mówił w wywiadzie, którego fragment znajdziecie poniżej.
400 lat klasztoru. Skąd nazwa "Karczówka?"
Karczówka to nie tylko jedno z najpiękniejszych punktów widokowych w Kielcach. To również miejsce pamięci historycznej. Nazwa pochodzi od osady znajdującej się na zboczu wzgórza, gdzie zamieszkiwali górnicy trudniący się karczowaniem lasu.
Wizytówką tego miejsca jest klasztor. Powstawał w latach 1624-28, decyzję o jego budowie podjął biskup krakowski Marcin Szyszkowski. Był to akt podziękowania Bogi za to, że Kielce nie dotknęła epidemia chorób. Budowa klasztoru zakończyła się w 1628 roku, wtedy też złożono w nim relikwie Świętego Karola Boromeusza. Świątynia była świadkiem wielu wydarzeń, historycznych zawirowań, tragedii, jak choćby tej z 1655 roku, z Potopu Szwedzkiego. Najeźdźcy złupili klasztor, wymordowali Bernardynów. Jedna z legend głosi, że zakonnicy przed wkroczeniem Szwedów w mury świątyni, ukryli część skarbów w tak zwanej szparze górniczej, a tych nie odnaleziono do dziś.
Ślady po dawnym górnictwie
Dziś Karczówka stanowi też jedną z atrakcji turystycznych Kielc i województwa świętokrzyskiego. Wzgórze zachęca o różnych porach roku. Z pewnością w okresie od 1 maja do 30 września warto wejść na wspomnianą wyżej wieżę klasztorną, która liczy 35 metrów wysokości. W Polsce podobną taką znajdziemy tylko na Wawelu w Krakowie. Powstawała ona, podobnie jak kościół, w latach 1624-28. Aktualnie posługę sprawują tu Ojcowie Pallotyni.
Warto dodać, że na południowym i zachodnim zboczu zachowały się hałdy i zapadliska - ślady po staropolskim górnictwie, szybach i wyrobiskach. W okresie od XV do VII wieku eksploatowano tutaj rudę ołowiu, tak zwaną galenę. Rezerwat Przyrody "Karczówka" zajmuje około 26,5 hektara powierzchni.
