Turniej Final Four Ligi Mistrzów na zakończenie sezonu 2022-23 odbywa się w niemieckiej Kolonii, gdzie też pojechała mocna grupa kieleckich kibiców. Ci, którzy nie zdołali udać się na Niemiec, aby dopingować nasz zespół bezpośrednio z Lanxess Kolonii, mieli okazję emocjonować się pojedynkami najlepszych szczypiornistów Europy, oglądając ich na telebimie w strefie kibica.
Kieleccy kibice wspierali Magdeburg
W sobotę 17 czerwca, w pierwszym dniu rywalizacji Rynek w Kielcach tętnił życiem. Późnym popołudniem coraz bardziej pokrywał się żółto-niebiesko-białymi barwami. Część fanów szczypiorniaka zajmowała już miejsca bliżej telebimu, obok Urzędu Miasta, inni oczekiwali na spotkanie Barlinka Industrii w ogródkach piwnych.
Dużo emocji wzbudził już pierwszy mecz półfinałowy, bardzo zacięty i dramatyczny. Broniąca tytułu sprzed roku FC Barcelona w rzutach karnych przegrała z SC Magdeburg (po dogrywce spotkanie zakończyło się remisem 37:37). Warto dodać, że ku uciesze części kieleckich kibiców, którzy najwyraźniej nie sympatyzowali z zespołem ze stolicy Katalonii i nie chcieli z nią zagrać w finale, jak to było rok wcześniej.
Kielce - Paryż, czyli mecz jak dreszczowiec!
Oczywiście, aby stoczyć decydujący pojedynek o zwycięstwo w Lidze Mistrzów, kielczanie musieli najpierw w półfinale sforsować mocną przeszkodę, która nazywała się "Paris Sain-Germain"!
Spotkanie, które rozpoczęło się po godzinie 18, wzbudziło wiele emocji, momentami można było nabawić się palpitacji serca, bo zwłaszcza w drugiej połowie sytuacja na boisku zmieniała się jak w kalejdoskopie a już końcówka była prawdziwym dreszczowcem, którego nie powstydziliby się najlepsi twórcy horrorów! Wygrana Barlinka Industrii 25:24 (16:14) wywołała prawdziwą eksplozję radości.
Naszą relację ze spotkania półfinałowego możecie zobaczyć tutaj: Barlinek Industria Kielce w finale Ligi Mistrzów! Nasza drużyna pokonała po dramatycznym meczu Paris Saint-Germain
Jak reagowała publiczność w strefie kibica w rynku w ostatnich minutach meczu i zaraz po końcowej syrenie - możecie zobaczyć na filmie poniżej.
Doping z Rynku w Kielcach i hali w Kolonii
Rynek oszalał ze szczęścia, wśród najczęściej skandowanych haseł można było usłyszeć "Puchar jest nasz!" oraz "Kielce, Kielce, Iskierka!". To było zresztą niesamowite wrażenie, bowiem z jednej strony słychać było doping setek fanów w strefie kibica w Rynku, zaś z drugiej głośne skandowanie fanów kieleckiego zespołu, którzy zasiedli na trybunach Lanxess Areny w Kolonii.
Finał Ligi Mistrzów odbędzie się w niedzielę 18 czerwca, początek o godzinie 18. Barlinek Industria zmierzy się z niemieckim SC Magdeburg. Wcześniej pojedynek o trzecie miejsce rozegrają: FC Barcelona i Paris Saint-Germain. W strefie kibica w Kielcach oraz w samej Kolonii znów będzie głośno i emocjonująco!