Mecz Korony Kielce z Radomiakiem odbędzie się w piątek 19 kwietnia na Suzuki Arenie przy ulicy Ściegiennego. To nie tylko walka o punkty, ale również prestiż. Lokalne derby czy jak kto woli "święta wojna" elektryzuje kibiców jednej i drugiej drużyny! Tak jest zresztą już od dziesięcioleci, kiedy tylko "złocisto-krwiści" oraz "zieloni" rywalizują w tych samych klasach rozgrywkowych.
Szymon Wydra: to będzie mecz "na styku"
Szymon Wydra, znany radomski muzyk, lider zespołu muzycznego Szymon Wydra&Carpe Diem, to zapalony kibic, od lat wielki fan piłkarzy Radomiaka. Nie ukrywa natomiast swojego sentymentu do Gór Świętokrzyskich i Kielc.
- Korona ma obecnie przysłowiowy nóż na gardle, bo wciąż nie może być pewna utrzymania w ekstraklasie. Radomiak już sobie to miejsce zapewnił, ale myślę, że w Kielcach zagra na maksimum możliwości i z ogromnym zaangażowaniem. To są lokalne derby, obie drużyny szykują się na mocną walkę, choć każda przeżywa obecnie swoje kłopoty kadrowe - zapowiada Szymon Wydra. Muzyk spodziewa się bardzo zaciętego meczu, na przysłowiowym "styku". Typuje, że może on zakończyć się jednobramkowym zwycięstwem Radomiaka (1:0 lub 2:1).
Zasługują na ekstraklasę
- W imieniu zespołu Szymon Wydra&Carpe Diem chciałem pozdrowić wszystkich prawdziwych kibiców z Kielc. Korona to klub z bogatą historią, zasługuje na to, aby nadal grać w ekstraklasie i życzę jej tego, aby się utrzymała. Zresztą tak Kielce jak i Radom powinny mieć swoje zespoły w najwyższej klasie, choćby po to, abyśmy nadal mogli emocjonować się wzajemną rywalizacją. Były takie lata, sezony, kiedy to Radomiak jako pierwszy w niej zagrał, w sezonie 1984-85. Później spoglądaliśmy z zazdrością na Koronę, gdy już w XXI wieku walczyła w ekstraklasie, a my gdzieś niżej. W końcu dane nam było zmierzyć się ze sobą na tym szczeblu i oby to trwało jak najdłużej - dodaje Szymon Wydra.
Kielczanie uwierzyli w radomską kapelę
Muzyk nie ukrywa swojego sentymentu do Kielc, województwa świętokrzyskiego. Między innymi tutaj przyjeżdża na grzybobranie, które jest jego wielką pasją, odwiedza stolicę regionu, ale przede wszystkim podkreśla, jak wielką rolę dla zespołu Szymon Wydra&Carpe Diem odegrali ponad dwadzieścia lat temu właśnie kielczanie - Konrad Smuga i Tomasz Jeżowski z firmy Hugo Polska.
- To oni przyczynili się do wydania naszej pierwszej płyty, miało to miejsce w 2002 roku. Zespół działał już wtedy od dziesięciu lat, ale ciągle odbijaliśmy się od ściany. Tak naprawdę dopiero Konrad i Tomek w nas uwierzyli, przyczynili się do tego, że jesteśmy teraz właśnie w tym miejscu. Nadal mamy ze sobą kontakt, o meczach Korony z Radomiakiem oczywiście też rozmawiamy - przyznaje z uśmiechem lider grupy Szymon Wydra&Carpe Diem.
Przed meczem Korona Kielce - Radomiak Radom
Jak wygląda dorobek obu zespołów przed piątkowym meczem? Po 28 spotkaniach Korona znajduje się w strefie spadkowej, na 16. miejscu w tabeli, ma 27 punktów. Plasuje się przed ŁKS Łódź (21 pkt.) i Ruchem Chorzów (20).
Wyprzedzająca nasz zespół Puszcza Niepołomice zajmuje 15. lokatę z 29 punktami. Rywalizacja z tym zespołem może okazać się decydująca, jeśli chodzi o utrzymanie. Wyjazdowa potyczka kielczan z Puszczą odbędzie się w poniedziałek 29 kwietnia na stadionie Cracovii w Krakowie.
Radomiak jest już pewny bytu w ekstraklasie, zajmuje dziesiąte miejsce w tabeli, ma 35 punktów w dorobku.
Sezon 2023-24 w PKO BP Ekstraklasie zakończy się 25 maja.