Akcja ratownicza pod Końskimi
Strażacy natychmiast przystąpili do akcji ratunkowej. Z parteru budynku ewakuowano jedną osobę. Po przebadaniu przez zespół ratownictwa medycznego, poszkodowany nie wymagał hospitalizacji i pozostał na miejscu zdarzenia. Niestety, podczas przeszukania budynku strażacy natrafili na zwęglone zwłoki jednej osoby.
11 zastępów w akcji
Opanowanie pożaru wymagało zaangażowania aż 11 zastępów straży pożarnej. Na miejscu pojawiły się również inne służby, w tym policja oraz prokuratura, które po zakończeniu działań ratowniczych przystąpią do ustalenia przyczyn tragicznego zdarzenia. Jak poinformował starszy kapitan Marcin Bajur, oficer prasowy Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej, akcja wciąż trwa, ratownicy dokładnie przeszukali budynek, czy nie ma w nim innych poszkodowanych.
W tym momencie nie są znane szczegóły dotyczące przyczyny wybuchu pożaru. Śledztwo w tej sprawie poprowadzi policja pod nadzorem prokuratora. Tragiczne zdarzenie w Rudzie Malenieckiej przypomina jednak o konieczności przestrzegania zasad bezpieczeństwa pożarowego, w tym regularnego przeglądu instalacji elektrycznych, czyszczenia przewodów kominowych oraz stosowania czujników dymu i tlenku węgla w budynkach mieszkalnych.