Kiermasz dla Ani Misztal z Kielc

i

Autor: Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Kielcach Kiermasz na rzecz Anny Misztal odbył się w grudniu w Świętokrzyskim Urzędzie Wojewódzkim.

Z regionu

Trwa akcja charytatywna dla Anny Misztal z Kielc. Kobieta walczy z ciężką chorobą

2023-12-19 14:35

Anna Misztal, wieloletni pracownik Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Kielcach walczy z SLA - stwardnieniem zanikowym bocznym... Trwa akcja jej pomocy, liczy się każda złotówka!

W grudniu w Świętokrzyskim Urzędzie Wojewódzkim odbył się kiermasz słodkości i rozmaitości, z którego dochód zostanie przeznaczony na leczenie i rehabilitację Anny Misztal. Uczestnicy mogli kupić między innymi domowe wypieki, pierniki i inne słodkości, ozdoby świąteczne, książki, zabawki.

Anna Misztal od ponad roku walczy z chorobą

Anna Misztal ma 48 lat. Za nią już ponad rok nieustającej walki z chorobą. - Od czasu diagnozy za nami niezliczona ilość wizyt u różnego rodzaju specjalistów, pobyty w szpitalu, turnusy rehabilitacyjne i wiele innych różnych zabiegów. Ze względu na wiele wątpliwości lekarzy, Ania została skierowana na ponowną diagnostykę do Kliniki Neurologii w Warszawie – pomimo upływu czasu choroba posuwa się wg lekarzy zbyt wolno i nieszablonowo. Tu mimo postawionej diagnozy w maju 2022 roku, pojawiła się nadzieja na „mniejsze zło” – Neuropatię. Niestety po trzech miesiącach diagnostyki potwierdzono ostatecznie diagnozę - SLA - pisze Jarosław, mąż Anny na stronie internetowej siepomaga.pl, gdzie trwa zbiórka pieniędzy na leczenie i rehabilitację kielczanki.

- W tej sytuacji zaproponowano leczenie lekiem, który nie jest zatwierdzony w Europie. Jedyna możliwość to sprowadzenie go ze Stanów Zjednoczonych lub Kanady. Lek ten opóźnia postęp choroby. Niestety na dzień dzisiejszy jest drogi, a koszt miesięcznej terapii to około 5000 zł! Do tego dochodzą koszty stałej rehabilitacji (na co dzień Ania jest pod stałą opieką fizjoterapeuty), suplementów i innych zabiegów, które pozytywnie wpływają na codzienne życie Ani. To jest minimum, jakie musimy zapewnić Ani, aby poprawić jakość jej życia - pisze mąż Anny Misztal.

Pomoc dla Anny z Kielc - liczy się każda złotówka!

Zbiórka na siepomaga.pl potrwa do 8 marca 2024 roku. We wtorek 19 grudnia na koncie widniały ponad 343 tysiące złotych, to 52 procent potrzebnej sumy. - Proszę, wesprzyjcie nas, aby Ania nie straciła wiary i siły do walki. Bardzo Was potrzebujemy - apeluje mąż chorej pracownicy Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska.

Zbiórkę na rzecz Anny Misztal można wesprzeć tutaj: Ta okrutna choroba zabiera siły, pozostawiając świadomość... Pomóżcie, proszę.

Świętokrzyskie. Dworzec PKP Kielce Główne już po przebudowie