Protest przeciw S74 w Kielcach

i

Autor: Piotr Stańczak Poprzednie protesty przeciw budowie S74 w Kielcach odbyły się w lutym 2025 roku.

Ważne!

Trzeci protest przeciwko budowie S74 w Kielcach! Zablokują ważne skrzyżowanie

2025-03-27 11:03

W piątek 28 marca odbędzie się trzeci w tym roku protest mieszkańców przeciwko budowie trasy ekspresowej S74 w Kielcach. Tym razem będą oni blokować ważne skrzyżowanie ulic Warszawskiej oraz Jesionowej.

Spis treści

  1. W Kielcach ma powstać 5 kilometrów ekspresówki
  2. Trzeci protest przeciw S74
  3. Protestujący mówią "stop"
  4. Pikietowało już pół tysiąca osób
  5. Oświadczenie GDDKiA w Kielcach
  6. Co z tym tunelem?

W Kielcach ma powstać 5 kilometrów ekspresówki

Budowa S74 w Kielcach ma objąć 5-kilometrowy odcinek, który połączy wschód z zachodem Kielc (dziś w tym miejscu biegną ulice Jesionowa i Łódzka). Aktualnie wniosek analizują Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Kielcach oraz służby wojewody świętokrzyskiego. Kiedy ten ostatni wyda zezwolenie na realizację inwestycji drogowej (tak zwany RDOŚ), inwestor będzie mógł zacząć roboty.

Trzeci protest przeciw S74

Społeczny Komitet Organizacyjny Protestu "Nie dla budowy drogi ekspresowej S74 przez środek Kielc" poinformował, że w piątek, 28 marca w godzinach 17-19 nastąpi trzecia z kolei blokada drogi krajowej nr 74 w Kielcach, tym razem na skrzyżowaniu ulic Jesionowej i Warszawskiej.

- Mieszkańcy miasta, którym zależy na jego przyszłości, będą kolejny raz protestować przeciwko budowie drogi ekspresowej S74 przez środek Kielc, tuż pod ich oknami, według planów z lat 60-tych dwudziestego wieku. Zapraszamy wszystkich do udziału w proteście, który z okazji Międzynarodowego Dnia Bez Kłamstwa odbędzie się pod hasłem “STOP kłamstwom GDDKiA!” - apeluje Społeczny Komitet Organizacyjny Protestu.

Protestujący mówią "stop"

- Mówimy STOP KŁAMSTWOM GDDKiA, która wmawia nam, że wykop przykryty na krótkim odcinku betonową płytą, to jest to samo co 2-kilometrowy tunel z systemami filtrowania zanieczyszczeń jak na warszawskim Ursynowie! Mówimy NIE dla realizacji planów sprzed pół wieku, bez jakiejkolwiek refleksji, że to już nie te czasy kiedy buduje się drogi ekspresowe przez środek miasta! Nie chcemy żyć w gettach otoczonych ścianami z ekranów akustycznych, nie chcemy oddychać zanieczyszczeniami generowanymi przez ruch tranzytowy, nie chcemy cierpieć z powodu hałasu i wibracji, nie chcemy tracić pięknej zieleni na naszych osiedlach! - piszą dalej organizatorzy protestu (udostępniamy treść komunikatu z oryginalną pisownią).

- Rząd RP, ani Ministerstwo Infrastruktury, ani Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad nie przejmują się w żadnym stopniu zdrowiem i życiem mieszkańców Kielc!- dodają inicjatorzy akcji.

Pikietowało już pół tysiąca osób

Do protestujących przyłącza się wiele miejskich organizacji i inicjatyw, m.in. Kielecki Alarm Smogowy, Przyjazny Bocianek, Przyjazny Szydłówek Od Nowa, Towarzystwo Przyjaciół Kielc, Przyjazne Sady, Kielecka Platforma Komunikacyjna, Powiatowa Społeczna Rada ds. Osób Niepełnosprawnych, Stowarzyszenie Kieleckie Inwestycje, Niepełnosprawni Kielce, a wspierają również m.in. Spółdzielnia Bocianek, Kielecka Spółdzielnia Mieszkaniowa i wiele małych i dużych Wspólnot Mieszkaniowych.

W poprzednich protestach, które odbyły się 14 i 27 lutego, brało udział nawet około pół tysiąca osób, a pikietujący zebrali już kilka tysięcy podpisów pod petycjami do Ministra Infrastruktury, Generalnej Dyrekcji Dróg i Autostrad, Wojewody Świętokrzyskiego i Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w sprawie zatrzymania destrukcyjnych dla miasta planów.

Oświadczenie GDDKiA w Kielcach

Kielecki oddział GDDKiA przekonuje tymczasem że z szybkiego i bezpiecznego połączenia trasą S74 między wschodnimi a zachodnimi dzielnicami Kielc skorzystają przede wszystkim mieszkańcy miasta i wszyscy odwiedzający stolicę województwa świętokrzyskiego. Zaprojektowane rozwiązania mają ułatwić komunikację również wszystkim pozostałym użytkownikom drogi.

- Nie jest prawdą, że nowa, 5-kilometrowa droga ekspresowa S74 „podzieli miasto”. Ciąg drogowy DK74 (ulice Łódzka i Jesionowa) funkcjonuje w mieście od dawna. To jedyne spójne połączenie w linii prostej wschodnich i zachodnich dzielnic Kielc. Obecnie jest ono zakorkowane na wielu odcinkach ze względu na liczne skrzyżowania i sygnalizacje świetlne, na których zatrzymują się jadące tą trasą samochody. Efekt potęguje jednojezdniowy fragment, którym odbywa się ruch miejski, regionalny i tranzytowy. Jest to odcinek z największym w skali województwa świętokrzyskiego, rekordowym natężeniem ruchu (pomiar 2020/2021 wykazał średnio 34 tysiące pojazdów na dobę) - wyjaśnia Małgorzata Pawelec-Buras, rzecznik prasowy oddziału GDDKiA w Kielcach. 

Co z tym tunelem?

- Nic dziwnego, że mieszkańcy ulicy Jesionowej czują niepokój, kiedy słyszą „to nie tunel tylko wykop, to nie jest prawdziwy tunel”. Zaprojektowaliśmy najprawdziwszy, około półkilometrowy tunel na jedynym odcinku S74 sąsiadującym z zabudową osiedlową - od ulicy Klonowej do ulicy Warszawskiej. Z myślą o mieszkańcach osiedli Sady i Szydłówek „schowamy” w tunelu ciąg główny trasy S74, czyli samochody, także ciężarowe, które teraz stoją w korku, hałasują i emitują spaliny pod oknami bloków mieszkalnych i przy placach zabaw między budynkami. W ramach inwestycji, nad tunelem, na dotychczasowym poziomie wybudujemy nową, dwujezdniową ulicę, podobną do tej, z której mieszkańcy korzystają obecnie. Ale to już nie będzie ta sama zakorkowana trasa, ale nowa miejska ulica z płynnym ruchem i pełną ochroną przed hałasem - dodaje Pawelec-Buras.

Oświadczenie GDDKiA, odnoszące się do zarzutów protestujących, w całości znajdziecie tutaj:

Świętokrzyskie. Kielczanie protestowali przeciwko budowie trasy ekspresowej S74
Kielce Radio ESKA Google News
QUIZ. Tablice rejestracyjne w Świętokrzyskiem. Sprawdź, czy znasz wszystkie
Pytanie 1 z 10
Z którego powiatu jest rejestracja TSZ?