Za takim pomysłem optuje Stowarzyszenie Przyjazne Kielce. Wspólnie z radnym miejskim Maciejem Burszteinem przygotowało projekty uchwał, które mają doprowadzić do uruchomienia ogródków zimowych.
Ogródki zimowe w Kielcach? Będzie projekt uchwały
- Pracujemy obecnie nad dwiema uchwałami obywatelskimi: pierwsza, wzorujemy ją na rozwiązaniach z Łodzi i Tarnowa, dotyczy utworzenia stanowiska Miejskiego Konserwatora Zabytków, który przejmie część kompetencji od konserwatora wojewódzkiego. (odbyły się już rozmowy z panią konserwator – jeśli tylko miasto wyrazi taką wolę, Ona jest gotowa na takie rozwiązanie. Ale że władze naszego miasta nie wykonały takiego ruchu przez tyle czasu, to my robimy to za nich). Miejski konserwator przejmie obowiązki pani konserwator wojewódzkiej w Kielcach i wyda zgodę na utworzenie ogródków zimowych - pisze Stowarzyszenie Przyjazne Kielce na swojej stronie na Facebooku.
- Druga uchwała to standardy architektoniczne tego jak mają wyglądać ogródki. Wzorujemy je na rozwiązaniach wrocławskich i krakowskich. No chyba jak coś spełnia standardy na rynku w Krakowie, to nie przyniesie wstydu i Kielcom, prawda? Dla każdej z nich wskażemy: koszty wprowadzenia, źródła finansowania i przedstawimy analizę korzyści jakie się wiążą z ich wprowadzeniem - piszą społecznicy z Przyjaznych Kielc.
Społecznicy mają zbierać podpisy
Stowarzyszenie ma przedstawić projekt pierwszej uchwały w najbliższych dniach na konferencji prasowej. Jak informuje, musi zebrać 300 podpisów pod tą inicjatywą. Kiedy radni zajmą się pierwszym projektem uchwały, stowarzyszenie złoży drugi.
Temat utworzenia ogródków zimowych w Kielcach pojawił się już wcześniej, wtedy jednak Wojewódzki Konserwator Zabytków Joanna Modras, cytowana przez lokalne media, uznała, że nie ma możliwości umieścić ich w ciągu ulic, bezpośrednio przy ścianach budynków, gdyż to zaburzyłoby "kompozycję przestrzenną" w mieście. Urząd Miasta miał zająć się tematem, ale w poprzednich sezonach ogródki zimowe nie ostatecznie nie powstały. Czy to się zmieni? Okaże się, kiedy projekty uchwał od społeczników trafią do radnych.
Jest "światełko w tunelu"?
Szansę powodzenia dla całej sprawy widzi radny Maciej Bursztein, jeden z inicjatorów utworzenia ogródków zimowych. Samorządowiec informował o postępach już kilka tygodni temu na swojej stronie na Facebooku.
- Mogę z ostrożnością powiedzieć, że chyba wreszcie widać światełko w tunelu – i nie jest to bynajmniej nadjeżdżający pociąg. Jestem po konstruktywnych i owocnych rozmowach z panią konserwator zabytków Joanną Modras oraz wiceprezydent Bożeną Szczypiór - napisał Maciej Bursztein.
Radny udostępnił też wizualizacje, jak mogłyby wyglądać restauracyjne ogródki zimowe.
Restauratorzy, zainteresowani tematem, czekają z niecierpliwością na konkretne wyniki rozmów urzędników z konserwatorem.
- Urząd Miasta nie jest przeciwko takim inicjatywom jak ogródki zimowe, natomiast jeśli mowa o tworzeniu ich w zabytkowym śródmieściu Kielc, w tym temacie musimy liczyć się ze zdaniem Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. Trwają w tej sprawie rozmowy - wyjaśnia Marcin Januchta, rzecznik prasowy kieleckiego magistratu.