Wilk zabity na trasie krajowej Skarżysko - Końskie

i

Autor: Facebook/Fundacja SAVE Wildlife Conservation Fund Tego martwego wilka znalazł przy trasie numer 42 jeden ze stąporkowskich leśników.

Z regionu

Martwy wilk przy trasie krajowej między Skarżyskiem a Końskimi. Fundacja proponuje ograniczenie prędkości na tym odcinku

2023-04-07 9:24

W marcu przy trasie krajowej numer 42 między Skarżyskiem Kamienną a Końskimi jeden z leśników znalazł martwego wilka. Prawdopodobnie potrącił go duży samochód.

O zdarzeniu poinformowała Fundacja SAVE Wildlife Conservation Fund, która na terenie województwa świętokrzyskiego oraz innych części kraju zajmuje się tropieniem wilków, obserwacją zachowań tych zwierząt, ale także prowadzi akcje edukacyjne na temat wilków.

Martwy wilk na poboczu

Jak się dowiadujemy, 9 marca około godziny 9.40 pracownik Nadleśnictwa Stąporków znalazł martwego wilka na poboczu drogi krajowej numer 42 między Piętami a Odrowążem. Jest to pogranicze powiatów skarżyskiego i koneckiego.

- Oględziny wykazały, że wilk został potrącony maksymalnie godzinę wcześniej przez duży samochód, prawdopodobnie ciężarówkę. Był to duży samiec (38 kg) w wieku 2 lat. Ślady wskazywały, że przechodził drogę z południa na północ. Dane telemetryczne wskazują, że wilki z Puszczy Świętokrzyskiej dość często przechodzą DK42 w tym miejscu. Są to zazwyczaj osobniki młode, które penetrują kompleksy leśne sąsiadujące z puszczą. DK 42 przekraczały w tym miejscu wilki Bartek, Scyzor, Geralt i Gagat. Bartek wielokrotnie, aż w końcu znalazł partnerkę w Lasach Niekłańskich i nie powrócił już do Puszczy Świętokrzyskiej - informuje Fundacja SAVE Wildlife Conservation Fund na swojej stronie na Facebooku.

Jeżdżą zbyt szybko...

Obie wspomniane miejscowości dzieli las i w tym miejscu, z dala od domów i zabudowań, wilki przekraczają drogę krajową numer 42. Jak wskazują przedstawiciele fundacji, w tym miejscu nie ma ograniczenia prędkości, dozwolona to 90 kilometrów na godzinę i auta osobowe oraz ciężarówki jeżdżą tu bardzo szybko. - Odcinek jest prosty i z obu jego stron samochody zjeżdżają z dość dużych wzniesień (Pięty i Odrowąż), co zachęca do rozwijania nadmiernych prędkości - wskazuje SAVE Wild Conservation Fund.

Fundacja pyta jednocześnie, czy dobrym rozwiązaniem byłoby ograniczenie prędkości w tym miejscu. - Pamiętajmy, że wypadki z udziałem zwierząt są niebezpieczne nie tylko dla nich, ale także dla kierowców i ich pasażerów! - dodają badacze wilków.

Obecnie, w tym miejscu drogi krajowej, przy wyjazdach z Pięt oraz Odrowąża widnieją znaki drogowe informujący o tym, że mogą tędy przebiegać dzikie zwierzęta. Kierowcy na pewno powinni zachować tu szczególną ostrożność.

O wilkach w Świętokrzyskiem (i nie tylko) możesz przeczytać tutaj:

Świętokrzyskie. Kierowca porzucił psa, nagrał go policjant