Mieszkańcy województwa świętokrzyskiego wybierają prezydentów (w tym wypadku w czterech miastach - Kielcach, Ostrowcu Świętokrzyskim, Skarżysku-Kamiennej i Starachowicach), burmistrzów i wójtów miast oraz gmin a także radnych miejskich, gminnych, powiatowych oraz do sejmiku wojewódzkiego.
Wybory samorządowe 2024 w Kielcach. Ruch w lokalach
Przed południem w Kielcach zauważyliśmy duże zainteresowanie mieszkańców wyborami. Odwiedziliśmy siedziby obwodowych komisji wyborczych numer 73 (w Hali Widowisko-Sportowej przy ulicy Żytniej) oraz 13 (Środowiskowy Dom Samopomocy przy ulicy Okrzei). Tylko w samych Kielcach głosowanie odbywa się w 95 obwodowych komisjach wyborczych. Najwięcej mieszkańców udawało się do urn tuż przed bądź bezpośrednio po mszach świętych w poszczególnych kościołach. Głosować przychodzą całe rodziny, dorosłym towarzyszą pociechy, które z zainteresowaniem obserwują, jak wyglądają wybory. Głosowanie potrwa do godziny 21.
Państwowa Komisja Wyborcza podała już dane odnośnie frekwencji wyborczej na godzinę 12. W Kielcach wyniosła ona 16,40 procenta, natomiast w całym województwie świętokrzyskim, 17,09 procent.
W Polsce frekwencja na godzinę 12 wyniosła 16,52 procent.
Łamano ciszę wyborczą? Policja sprawdza
Na terenie województwa świętokrzyskiego dochodziło do różnych incydentów, głównie zakłócania ciszy wyborczej, ale nie miały one wpływu na sam przebieg wyborów.
- W sobotę dostawaliśmy takie zgłoszenia z powiatu sandomierskiego i Konecczyzny, w niedzielę z Kielc i powiatu kieleckiego, były też sygnały z powiatu starachowickiego. W wielu tych przypadkach dochodziło do agitacji na rzecz danych kandydatów na portalach społecznościowych, za pośrednictwem internetu. Sprawdzamy wszystkie takie sygnały, podejrzenia popełnienia wykroczeń czy przestępstw, docieramy do sprawców, świadków. Do tej pory nie było sytuacji, które zakłóciłyby sam przebieg głosowania - relacjonował o godzinie 13 w niedzielę młodszy aspirant Artur Majchrzak z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach.