Jak podkreśla szkoleniowiec żółto-czerwonych Maciej Bartoszek, czeka ich zupełnie inny mecz, niż ten z Piastem Gliwice. – Ciężko jest zakładać jakieś ostateczne scenariusze, ale trzeba być przygotowanym na wszystko. My tam jedziemy tak, jak na każdy pojedynek i chcemy przywieźć z Lubina trzy punkty, na tym się w tej chwili koncentrujemy. To jest dla nas najważniejsze.
– Do Lubina jedziemy po trzy punkty, ponieważ jesteśmy w takiej sytuacji, że jedno "oczko" nie wiele nam daje – zapowiada Michal Papadopulos, zawodnik kieleckiego zespołu. – Jeżeli chcemy utrzymać się w lidze, to w każdym starciu musimy walczyć o pełną pulę.
Początek spotkania o godzinie 20.30.