- Aura sprzyja grzybiarzom, coraz więcej osób w świętokrzyskich lasach!
- Pan Sebastian w czasie wyprawy w rejonie Stąporkowa wypełnił grzybami osiem wiader!
- W trakcie grzybobrania należy uważać, łatwo stracić orientację w terenie i zabłądzić.
- Policja radzi, jak zadbać o bezpieczeństwo w czasie leśnych wypraw.
Świętokrzyskie. Pogoda idealna dla grzybiarzy
W ostatnich, wrześniowych dniach grzybiarze odwiedzają lasy właściwie w każdej części województwa. Szczególnie dużo jest ich w powiatach: kieleckim, koneckim, skarżyskim czy starachowickim, ale amatorów grzybobrania nie brakuje również w południowej części województwa. Na grzyby w świętokrzyskie przyjeżdżają także mieszkańcy ościennych regionów - Mazowsza i Warszawy, Małopolski, województwa łódzkiego.
Pogoda też sprzyja, w drugiej połowie września mieliśmy opady deszczu, potem okresy cieplejszej aury. Prognozy na weekend 27-28 września dla świętokrzyskiego również ucieszą grzybiarzy. Jedni penetrują lasy w pojedynkę, inni w rodzinnym gronie.
Wiadra pełne grzybów
Pan Sebastian (na zdjęciu powyżej), który udał się na zbiory do lasów w gminie Stąporków, opublikował później na Facebooku (na popularnej grupie "świętokrzyscy Grzybiarze") zdjęcie z ośmioma koszami grzybów, zebranych tylko w tym rejonie. Właściwie każdy zakątek tej gminy to grzybowe zagłębie, od Świerczowa, Doliny Krasnej czy Czarnieckiej Góry na południu aż po pogranicze z województwem mazowieckim.
Piotr Ciepluch, zastępca szefa nadleśnictwa Stąporków potwierdza, że w ostatnich dniach do lasów na tym terenie udaje się coraz więcej osób, ale na razie nie ma takich tłumów, jak choćby przed rokiem o tej porze. - Największy wysyp obserwujemy aktualnie w okolicach Niekłania i Wielkiej Wsi, już blisko granicy z powiatem szydłowieckim na Mazowszu - zdradził nam Ciepluch.
Zadbajmy o bezpieczeństwo - łatwo zabłądzić!
Deszczowa aura sprzyjała zarówno panu Sebastianowi, jak też innych grzybiarzom. Nie brakuje ich zresztą też w ościennych miejscowościach gmin Bliżyn czy Zagnańsk.
Wybierając się na grzyby, warto jednak pamiętać o bezpieczeństwie swoim oraz innych. O tym, że łatwo jest zabłądzić i stracić orientację w terenie świadczą też wydarzenia z ostatnich dni w powiecie koneckim.
Zagubieni seniorzy
We wtorek 23 września oficer dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Końskich otrzymał dwa zgłoszenia od wystraszonych seniorów, którzy wybrali się do lasu na grzyby i stracili orientację w terenie.
Pierwsze zgłoszenie wpłynęło po godzinie 16. O pomoc wołała para seniorów w wieku 76 i 77 lat, którzy w rejonie miejscowości Niekłań Wielki około godziny 11:00 weszli do lasu na grzyby i od kilku godzin nie mogli odnaleźć wyjścia. Dyżurny na miejsce zadysponował patrol z Komisariatu Policji w Stąporkowie, a także innych funkcjonariuszy będących w służbie oraz poprosił o pomoc w działaniach poszukiwawczych strażaków i straż leśną. Następnie dyżurny nawiązał kontakt telefoniczny z seniorami, instruował ich, aby pozostali w miejscu, w którym się znajdują, a także zebrał inne istotne informacje na temat ich położenia, które przekazał patrolom w terenie.
- Mundurowi z komisariatu w Stąporkowie po przybyciu na miejsce zgłoszenia pozostawili radiowóz, a następnie udali się pieszo w głąb lasu w poszukiwaniu seniorów. Po przejściu kilkuset metrów funkcjonariusze napotkali grzybiarzy, którzy cali i zdrowi zostali wyprowadzeni przez policjantów z lasu do drogi - relacjonowała młodszy aspirant Marta Przygodzka, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Końskich.
Cenne rady nie tylko dla grzybiarzy
Drugie zgłoszenie wpłynęło do koneckiej jednostki we wtorek przed godziną 18. Jego treść była podobna. Tym razem 65-latek wyszedł na grzyby w Stąporkowie i również zabłądził. Mundurowi z Komisariatu Policji w Stąporkowie wjechali do lasu, a następnie nawiązali kontakt telefoniczny z zaginionym i przy użyciu sygnałów dźwiękowych i błyskowych rozpoczęli próbę ustalenia odległości, w jakiej się on znajduje. Senior usłyszał sygnały policyjnego radiowozu, które z każdą minutą były wyraźniejsze.
Ostatecznie policjanci napotkali mężczyznę i wyprowadzili go z lasu. Dzięki profesjonalnym działaniom policjantów, bardzo szybko udało się zapewnić bezpieczeństwo seniorom.
Przy tej okazji policja przekazuje kilka cennych wskazówek dla grzybiarzy, aby uniknąć podobnych zdarzeń w przyszłości:
- Starajmy nie wybierać się do lasu w pojedynkę.
- Gdy planujesz dłuższą wędrówkę zabierz ze sobą coś jedzenia i ciepły napój.
- Nie oddalajmy się od osób z którymi wybraliśmy się na grzybobranie. Pozostańmy z nimi w kontakcie wzrokowym.
- Zabierzmy ze sobą telefon komórkowy z naładowaną baterią, który może okazać się bardzo przydatny w sytuacjach kryzysowych.
- Zapamiętujmy punkty odniesienia, albo nawet oznaczajmy je, tak aby bez problemu znaleźć drogę powrotną do miejsca z którego wyruszyliśmy.
- Jeśli nie znasz terenu, nie oddalaj się zbytnio w głąb lasu;
- Oceńmy realnie swoje możliwości i czas jaki zamierzamy spędzić w lesie.
- Jeśli nie znamy terenu, nie oddalajmy się zbyt daleko od swoich pojazdów, stacji czy przystanków kolejowych.
- Nie wybierajmy się do lasu po zmierzchu.
- Jeśli nasi znajomi lub bliscy zabłądzili w lesie, nie zwlekając zaalarmujmy policję.
Świętokrzyscy grzybiarze chwalą się swoimi okazami - zobacz galerię zdjęć poniżej.
