- Na dziedzińcu postanowiliśmy, nawiązując do klasztornych wirydarzy, czyli ogrodów ziołowych, mających również funkcję kontemplacyjną, stworzyć takie miejsce przed galerią. Jest to ogródek w pojemnikach, ma więc charakter modułowy, czyli będzie się mógł rozbudowywać, zmieniać, powiększać - opowiada Olga Grabiwoda z Galerii "Dom Praczki" w Kielcach.
Jakie zioła rosną w mini wyrydarzu?
- Szałwia, mięta, rozmaryn, oregano. Mimo, że ma już ma wygląd jesienny, można posiedzieć w nim na ławeczce ciesząc się spokojem tego miejsca, tym bardziej , ze dziedziniec, który choć znajduje się w samym centrum miasta, przy ulicy Zamkowej, to jest osłonięty i kameralny - dodaje.
Chętni mogą oglądać ogródek w godzinach pracy galerii.