- To poszło o krok za daleko - powiedział Jacek Kiełb na temat nakręcającej się spirali negatywnych komentarzy skierowanych na drużynę Korony Kielce. Żółto-czerwoni grają obecnie zdecydowanie poniżej oczekiwań, przez co na wszystkich członków zespołu rozlała się fala krytyki. I nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie żarty, czy kpiny z piłkarzy przybierające postać hejtu.
i
Autor: Korona Kielce/ Archiwum prywatne
Popularny "Ryba" prosi, by nie polaryzować złości na młodych zawodnikach, na których może się to odbić w szczególnie negatywny sposób. Dodatkowo piłkarz zaprzeczył jakoby między trenerem Bartoszkiem, a zawodnikami miał miejsce jakikolwiek konflikt.