Tomasz Pleban, wicestarosta kielecki potwierdza, że już w grudniu powinien zakończyć się montaż bramek przy wjazdach na parking od ulicy Wrzosowej oraz alei Księdza Jerzego Popiełuszki. To pozwoli władzom powiatu kieleckiego pobierać opłaty za parkowanie na placu przed siedzibą starostwa.
- Po analizie stwierdziliśmy, że parkują tu pracownicy z innych instytucji, czy osoby prywatne, które po prostu zostawiają u nas samochody – mówi nam Tomasz Pleban. – Stąd pomysł, aby wprowadzić pobieranie opłat – dodaje.
Wicestarosta kielecki podkreśla jednak, że opłata za postój będzie niższa niż w centrum Kielc. Dodatkowo niektórzy nie zapłacą nawet złotówki.
- Zasada ma być taka, że za pierwszy czas, może 15 czy 30 minut, klient nie będzie ponosił opłat. Jest przecież wiele osób, które przyjeżdża tylko na chwilę, aby zostawić jakieś dokumenty w biurze podawczym – podkreśla Tomasz Pleban. – Myślę, że w grudniu zarząd powiatu zdecyduje, jakie będą obowiązywały opłaty – dodaje.
Dodatkowo sam parking zostanie powiększony o około 20 miejsc, więc będzie ich tam 320. Powstaną także dwa miejsca, gdzie będzie można zaparkować i naładować samochód elektryczny. Koszt całej inwestycji to blisko pół miliona złotych.
