Cenna lekcja klubu ze Skarżyska w Mistrzostwach Polski Karate Kyokushin w Bartoszycach

Organizatorem mistrzostw był Bartoszycki Klub Kyokushin Karate prowadzony przez sensei Andrzeja Litwina. Mistrzostwa odbyły się pod patronatem wojewody warmińsko-mazurskiego.

Skarżyski Klub Sportów Walki „Kyokushin-Karate” reprezentowało troje zawodników: Wiktoria Sokół, Olaf Piwowarczyk i Bartek Gładyś. Wszyscy po swoich walkach eliminacyjnych, zakończyli swoje zmagania w walce o miejsca na podium. Dotarli do ćwierćfinałów. - Bardzo wysoki poziom walk oraz nie bardzo szczęśliwe losowanie spowodowało to, że nasi zawodnicy zakończyli swoje walki w ćwierćfinałach i zajęli miejsca od piątego do ósmego. To bardzo cenna dla nas lekcja, z której wyciągamy wnioski, poprawimy błędy by osiągać sukcesy także na zawodach tej rangi - podkreśla Zbigniew Zaborski trener skarżyskich karateka.

Kolejnego dnia, 26 listopada w niedzielę odbył się Ogólnopolski Turniej Kyokushin Shihkyokushin pod nazwą Polish Fighter Cup organizowany przez Kolski Klub Karate Kyokushin Karate. W turnieju wystartowało około 250 zawodników z 20 klubów z całej Polski. Skarżyski Klub Sportów Walki Kyokushin-Karate reprezentowali: Zuzanna Karpeta, Jakub Galant oraz Jakub Adamski, sędzią był sensei Zbigniew Zaborski. Skarżyski Klub Sportów Walki w tym turnieju wywalczył trzy medale. Wielkie gratulacje dla zawodników.

Złote medale w Polish Fighter Cup Koło 2023 zdobyli:

• Zuzanna Karpeta w kumite
• Jakub Adamski w kata

Brązowy medal:

• Jakub Galant w kumite

Miejsce V-VIII w kumite:

• Jakub Adamski

To podwójny sukces zawodników Skarżyskiego Klubu Sportów Walki „Kyokushin-Karate” Zaborek-Team. - Na pierwszy turniej karate do Bartoszyc pojechali juniorzy, a na drugi turniej pojechali w większości debiutanci klubu, którzy także pokazali, że są dobrze przygotowani i mogą rywalizować z bardziej doświadczonymi zawodnikami i zdobywać medale.

- Dziękuję wszystkim zawodnikom za wspaniałą postawę na macie w obu turniejach i walkę do samego końca. Dziękuję rodzicom, opiekunom. Bardzo Dziękuję szczególnie mojej żonie Katarzynie, która własnym autem pojechała do Wojnicza w asyście Ewy Sokół, by tam motywować zawodników do wspaniałej rywalizacji, a także świadczyła nad nimi opiekę. Ukoronowaliśmy oba turnieje sukcesem. Przed nami kolejne turnieje: Randori CUP w najbliższą sobote 2 grudnia i Mistrzostwa Litwy w Wilnie 10 grudnia. Staramy się jeździć na zawody za pieniążki klubowe i znaczne wsparcie rodziców, promujemy miasto w kraju i zagranicą - podsumowuje Zbigniew Zaborski.